Boski kapłan

ks. Zbigniew Niemirski

|

GN 44/2018

Autor Listu do Hebrajczyków pokazuje absolutną wyższość kapłaństwa Chrystusa nad ludzkim kapłaństwem doby Starego Testamentu.

Boski kapłan

Po Aaronie, pierwszym arcykapłanie czasów Mojżesza i okresu wędrówki z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej, przyszli jego synowie, a potem synowie synów. Wiernie, na ile to było możliwe, składali ofiary – najpierw w przenośnym przybytku, a potem w świątyni jerozolimskiej. Byli jednak ludźmi i do tego osobami grzesznymi.

Pisząc o trwaniu ofiar doby Starego Testamentu, autor używa greckiego czasownika paramenein. W okresie hellenistycznym, gdy powstawał List do Hebrajczyków, słowo to wskazywało także na sens trwania na urzędzie oraz na kontynuację powierzonej służby. W przeciwieństwie do niego, pisze autor listu, gdy tamci kapłani nie mogli trwać, bo umierali, Chrystus kapłan „trwa na wieki”. I tutaj zastosowany jest czasownik menein. To bardzo ważne określenie dla greckiego tłumaczenia Starego Testamentu, zwanego Septuagintą, którego używali powszechnie pierwsi chrześcijanie. Tam menein pojawia się w momencie opisywania atrybutu wieczności i nieprzemijalności samego Boga i tylko Pana Boga, często wobec przemijalności i kruchości ludzkiej egzystencji.

Tak o tym czytamy na przykład w Księdze Daniela, gdzie król Dariusz wydaje dekret nakazujący cześć dla Boga, którego czci Daniel: „Wydaję niniejszym dekret, by na całym obszarze mojego królestwa odczuwano lęk i drżenie przed Bogiem Daniela. Bo On jest Bogiem żyjącym i trwa na wieki”. Z kolei starotestamentowy psalmista w ten sposób opiewa zbawcze plany Boga: „Zamiar Pana trwa na wieki” (Ps 33). A inny z psalmistów ogłasza: „Ty zaś, o Panie, na wieki zasiadasz na tronie, a Twoje imię trwa przez wszystkie pokolenia” (Ps 101).

Wielu komentatorów frazę „trwa na wieki” rozumie jako przyznanie Chrystusowi godności boskiej. I stąd zrozumiała staje się pełna radosnego uwielbienia druga część dzisiejszego czytania. To jest po prostu radosny hymn, który chciałoby się śpiewać, uświadamiając sobie, kim jest i jaki jest nasz Zbawiciel, Chrystus Pan, doskonały Kapłan – pośrednik między Bogiem a człowiekiem, a zarazem Żertwa ofiarna złożona na ołtarzu krzyża: „Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa”. •

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.