Recenzje

GN 40/2018

publikacja 04.10.2018 00:00

Więcej ognia Więcej ognia

KSIĄŻKI

Sięgnąć nieba

W odległej o niecałe sto lat przyszłości panuje ustrój totalitarny. Polityka jednego dziecka, przymusowe sterylizacje, wszechobecna inwigilacja, zakaz praktykowania religii oraz innowacyjne technologie stanowią codzienność mieszkańców Ziemi. Supernowoczesny statek kosmiczny wyrusza w mającą trwać dziewiętnaście lat podróż na planetę AC-A, o której właściwie nic nie wiadomo. Kilkuset mamionych obietnicą braku monitoringu pasażerów przez długi czas żyje iluzją. Szybko okazuje się, że ten, kto odkryje prawdę, musi za to słono zapłacić. W pozornie idealnej społeczności wybitnie inteligentnych ludzi powstają rozłamy, a w miarę upływu czasu coraz wyraźniej widać wady poszczególnych osób. Postawieni w granicznej sytuacji muszą się opowiedzieć za dobrem lub złem. Podsycana pychą chęć panowania nad światem za wszelką cenę u jednych oraz wyobrażenie, że można być dobrym na własnych warunkach, u drugich prowadzą do tragedii.

Tytułowa podróż odbywa się w dwóch wymiarach – w przestrzeni kosmicznej i w głąb siebie. Widząc poświęcenie i heroizm niektórych, wielu dokonuje przewartościowania swojego życia i zwraca się w stronę Chrystusa. Ostatecznie zwycięzca jest tylko jeden, chociaż zło wciąż czeka przyczajone. Autor zwraca uwagę, że „bez Boga nawet najlepsi są głupcami, i to złymi głupcami. Na morze nieskończoności zabieramy ze sobą swoje człowieczeństwo”. Stawia pytania o granice kontroli społeczeństwa, ludzkiej wytrzymałości oraz postępu technologicznego i zachęca do stawiania pytań o naszą przyszłość.

Ilona Lorenz

PŁYTY

Polska wizytówka

Antwerpia, sierpień 2016 r. To wówczas trio Marcina Wasilewskiego porwało ponadczterotysięczną publiczność Festiwalu Jazz Middelheim. Artyści również dali się porwać muzyce, nie zdając sobie sprawy, że ktoś rejestruje ich koncert. Pod urokiem ballad („Tree reflections”, „Austin”), szaleństwa improwizacji („Actual proof”) czy dziesięciominutowej wersji „Message in a bottle” musiał być też Manfred Eicher z wytwórni ECM. „Live” to pierwszy koncertowy album w dorobku grupy. Skład Wasilewski–Kurkiewicz–Miśkiewicz niegdyś wzbił się pod skrzydłami Tomasza Stańki, by stać się wizytówką polskiego jazzu.

Piotr Sacha

Druga młodość

O d solowego debiutu w 1970 r. sprzedał setki milionów płyt. Czasem wyruszy na podbój mniej znanej ziemi – muzyki klasycznej, filmowej, elektroniki. W 2018 r. Paul McCartney udowodnił, że nikomu nie musi niczego udowadniać. Znakomity krążek „Egypt Station” jest pokłosiem takiego myślenia o muzyce. Były Beatles bawi się dźwiękiem i słowem. Jak wtedy, gdy tworzył „Hey Jude” czy „Let it be”. Pop jak kryształ, ciepły folk, ostrze gitar – zróżnicowany materiał zachowuje spójność. Kończy go rockowa suita. Sir Paul tryska świeżymi, energetycznymi pomysłami.

Piotr Sacha

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.