Brexit bez wyjścia

Jacek Dziedzina

|

GN 40/2018

publikacja 04.10.2018 00:00

Rozmowy Londynu z Brukselą utknęły w martwym punkcie. Niewykluczone, że już tam zostaną.

Ponad 2 lata temu Brytyjczycy w referendum zdecydowali o opuszczeniu Unii Europejskiej. Czy dziś podtrzymaliby tę decyzję? Ponad 2 lata temu Brytyjczycy w referendum zdecydowali o opuszczeniu Unii Europejskiej. Czy dziś podtrzymaliby tę decyzję?
henryk przondziono /foto gość

Po ponad 2 latach od brytyjskiego referendum nadal nie wiadomo, na jakich warunkach ma się odbyć wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Punktów spornych czy nawet fundamentalnych różnic i obiektywnych trudności jest tak wiele, że pół roku przed formalnym Brexitem (ma nastąpić 29 marca 2019 r.) nikt nie wie, jak przeprowadzić ten rozwód. Najgorszy scenariusz zakłada, że Brexit dokona się bez żadnego porozumienia ze Wspólnotą. Skutki gospodarcze i polityczne mogą być wtedy opłakane. Nie można jednak wykluczyć, że obecny pat czy wręcz sabotaż porozumień jest grą obliczoną na powtórzenie referendum na Wyspach. W Brukseli i stolicach unijnych słychać to już od pierwszego głosowania z 2016 r. W obliczu fiaska negocjacji coraz śmielej mówi się o tym również w Londynie.

Damy radę

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.