"Życzę mniej jeżdżenia do obcych stolic na skargę na Polskę"

PAP

publikacja 26.09.2018 08:00

Bardzo chciałbym, żeby opozycja była bardziej programowa, a nie tak zideologizowana jak obecnie - powiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla "Super Expressu". Dodał, że życzy opozycji więcej uśmiechu, mniej zaciętości oraz mniej jeżdżenia do obcych stolic na skargę na Polskę.

"Życzę mniej jeżdżenia do obcych stolic na skargę na Polskę" Mateusz Morawiecki premier Tomasz Gołąb /Foto Gość

Premier Mateusz Morawiecki pytany w wywiadzie dla środowego "SE", jak ocenia stan opozycji w Polsce podkreślił, że chciałby bardzo, żeby opozycja myślała o ciekawych i wartościowych rozwiązaniach dla Polski. "Nasz program to Polska, program opozycji to anty-PiS. Słabo to wygląda. Mniej awantury, więcej współpracy" - wskazał premier.

Morawiecki potwierdził też, że chce, aby rolnicy mogli więcej sprzedawać swoich towarów bezpośrednio - jak to nazwał - "miastowym".

"Najpierw wprowadziliśmy możliwość handlu bez konieczności zgody od gminy. Nasi poprzednicy wprowadzili zakazy i grzywny. My też teraz zwiększamy z 20 tysięcy do 40 tysięcy zł kwotę, za którą rolnik będzie mógł sprzedawać swoją żywność bezpośrednio - na bazarach, bazarkach czy targowiskach. Pozwólmy "miastowym" poczuć smak prawdziwej, tradycyjnej wędliny, tradycyjnego twarogu! To się opłaci wszystkim: rolnikom, konsumentom i polskiej gospodarce. A jeśli każdy na tym może skorzystać, to czemu zabraniać, karać grzywnami, jak czynili to nasi poprzednicy, zwłaszcza z PSL?" - powiedział premier. Dodał, że chodzi też o to, żeby sami rolnicy, a nie pośrednicy, zarabiali więcej na swojej ciężkiej pracy.