Rodzina w pogubionym świecie

Szymon Babuchowski

|

GN 35/2018

publikacja 30.08.2018 00:00

Wbrew medialnej otoczce to nie seksualne skandale były w centrum Światowego Spotkania Rodzin. Ważniejsze okazały się wychowanie dzieci, małżeńska codzienność i… latające talerze.

W spotkaniu z papieżem Franciszkiem podczas Festiwalu Rodzin uczestniczyło 85 tys. osób. W spotkaniu z papieżem Franciszkiem podczas Festiwalu Rodzin uczestniczyło 85 tys. osób.
CIRO FUSCO /EPA/pap

Śledząc medialne doniesienia poprzedzające Światowe Spotkanie Rodzin, można było odnieść wrażenie, że odbywać się ono będzie w cieniu nieustannych sensacji. Nie dość bowiem, że w Irlandii ciągle drążony jest temat wykorzystywania seksualnego przez duchownych, to jeszcze pod koniec ubiegłego roku świat obiegła informacja, jakoby na spotkanie zostały zaproszone także pary jednopłciowe. Jakby tego było mało, w polskim internecie zawrzało po prezentacji ornatów, które na potrzeby dublińskiej liturgii przygotowała firma z Piotrkowa Trybunalskiego. Niektórzy dopatrywali się w nich gejowskiej kolorystyki, inni widzieli symbole sprzeczne z chrześcijaństwem, a byli nawet i tacy, którzy wypatrzyli na ornatach trzy szatańskie szóstki.

Niesprzyjający klimat

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.