Recenzje

GN 33/2018

publikacja 16.08.2018 00:00

Wisława Szymborska
Sól
 Wyd. Znak
Kraków 2018
ss. 62 Wisława Szymborska Sól Wyd. Znak Kraków 2018 ss. 62

KSIĄŻKI

Wiersze obowiązkowe

W tym tomiku znajdziemy wiersze takie jak „Muzeum”, zaczynające się od słynnych słów: „Są talerze, ale nie ma apetytu”. Ale też erotyk „Przy winie” – z frazą nie do zapomnienia: „Spojrzał, dodał mi urody”. W wyd. Znak ukazało się wznowienie „Soli” Wisławy Szymborskiej, wydanej w 1962 r. przez PIW. Cieszy to wydanie poetyckiej klasyki wzbogacone o skany rękopisów, pokazujące pracę nad tekstem, której w dzisiejszych komputerowych czasach już nie można prześledzić. Smaku lekturze dodaje fakt, że poezję noblistki wydrukowano czcionką o kroju „Szymborska”. Tak ładnie wydany tomik z obowiązkowymi do lektury wierszami warto mieć w bibliotece.

Barbara Gruszka-Zych

Życie jak arcydzieło

Książka Krzysztofa Zanussiego – wybitnego reżysera i pedagoga – „Uczyń ze swojego życia arcydzieło” powstała na kanwie jego wykładu. Tytuł jest cytatem z Jana Pawła II, który przyrównał życie do dzieła. Mimo że to monolog, autor uhonorowany tytułem „mistrza mowy polskiej” zmienia go w pasjonujący dialog z czytelnikiem. Warto zastanowić się razem z nim nad istotą dialogu. To zmaganie, w którym jeden jest zawsze górą, a drugi dołem. „To walka, tyle że nie na maczugi. Jej celem nie jest pokonanie przeciwnika, tylko zbliżenie do prawdy” – pisze Zanussi. Jest pewne, że ta lektura pomaga czytelnikom w dotarciu do prawdy o sobie.

Barbara Gruszka-Zych

PŁYTY

Ciarki

Chrystus Pan zmartwychwstał. Zwyciężył Lew z pokolenia Judy. To najważniejsze komunikaty tej znakomitej płyty. Proponuję, by obok popularnego Męskiego Grania zorganizować w kościołach trasę Męskiego Śpiewania. Jerycho powinno na niej wystąpić. Zespół od 2014 r. odkurza liturgiczne i historyczne hymny. Na płycie usłyszymy chorał gregoriański – potężny, dynamiczny, surowy, zaśpiewany pełną piersią, nie mdławy, cukierkowy. Przypominający nagrania znakomitego Ensemble Organum (lider chóru Bartosz Izbicki ukończył nie tylko muzykologię kościelną w ATK, ale i kurs chorału u Marcela Pérèsa).

Marcin Jakimowicz

Świętogórskie laudy

Laudy – pieśni chwały Boga, skromne w konstrukcji, ale wyraziste – mają swój początek w XIII-wiecznych Włoszech. Na płytce „Laudi spirituali”, wydanej przez Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera, oprócz kilku innych znajdziemy też laudy tego patrona. Znakomitemu zespołowi Capella del Sacro Monte udaje się pokazać bogactwo tych niezwykle poetyckich, a jednocześnie prostych utworów. Można się modlić, słuchając laud błagalnych, pokutnych, miłosnych, sławiących słodycz Pana. Nie da się oderwać od tej płyty ucha.

Barbara Gruszka-Zych

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.