Papież zwykłych ludzi

Franciszek Kucharczak

|

GN 33/2018

publikacja 16.08.2018 00:00

Po śmierci Piusa X zdarzyło się to samo, co znamy z pogrzebu Jana Pawła II – ludzie od razu wiedzieli: to święty.

Pius X – Giuseppe Sarto – urodził się w Riese koło Wenecji jako syn wiejskiego listonosza. Święcenia kapłańskie przyjął w 1858 r. W 1884 r. został biskupem Mantui. W 1892 r. Leon XIII wyniósł go do godności patriarchy Wenecji, a następnie mianował kardynałem. 4 sierpnia 1903 r. Kolegium Kardynałów wybrało go na papieża. Zmarł w Watykanie 20 sierpnia 1914 r. W 1951 r. odbyła się beatyfikacja Piusa X, a trzy lata później – kanonizacja. Pius X – Giuseppe Sarto – urodził się w Riese koło Wenecji jako syn wiejskiego listonosza. Święcenia kapłańskie przyjął w 1858 r. W 1884 r. został biskupem Mantui. W 1892 r. Leon XIII wyniósł go do godności patriarchy Wenecji, a następnie mianował kardynałem. 4 sierpnia 1903 r. Kolegium Kardynałów wybrało go na papieża. Zmarł w Watykanie 20 sierpnia 1914 r. W 1951 r. odbyła się beatyfikacja Piusa X, a trzy lata później – kanonizacja.
Paul Fearn /Alamy Stock Photo/dpa/pap

Pius X miał 80 lat, ale trzymał się jeszcze nieźle. Niespodziewanie w połowie 1914 r. przyszedł atak choroby. 20 sierpnia, kwadrans po pierwszej w nocy, Ojciec Święty zmarł. Zanim go pochowano, ludzie już mówili o nim: il santo – święty. Powszechnie słychać było modlitwy o wstawiennictwo do niego, a nie za niego. Kilkadziesiąt lat później Kościół potwierdził przekonanie wiernych, wynosząc Piusa X do chwały ołtarzy.

Zaskakujący wybór

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.