Wojna z Kościołem

Maciej Legutko

|

GN 32/2018

publikacja 09.08.2018 00:00

W Nikaragui policja i prorządowe bojówki krwawo tłumią protesty. Atakowani są duchowni, a siły bezpieczeństwa strzelają nawet do demonstrantów szukających schronienia w kościołach.

Studencki protest przeciwko atakom na Kościół. Managua, 14 lipca 2018 r. Studencki protest przeciwko atakom na Kościół. Managua, 14 lipca 2018 r.
Rodrigo Sura /epa/pap

Od kwietnia jednym z najbiedniejszych krajów obu Ameryk wstrząsają gwałtowne protesty. Demonstranci sprzeciwiają się cięciom wydatków socjalnych, biedzie, a przede wszystkim rządom prezydenta Daniela Ortegi, który usunął z konstytucji ograniczenia kadencji i od 12 lat sprawuje urząd, gromadząc coraz więcej władzy. Na początku strajków Ortega poprosił o mediację Kościół katolicki, ale wobec jednoczesnego krwawego tłumienia protestów (według danych organizacji pozarządowych do końca lipca zginęło już 448 osób) i niechęci głowy państwa do ustępstw Kościół zawiesił swoje pośrednictwo. Prezydent w odwecie zarzucił duchownym „wspieranie puczu” i podburzył swoje bojówki do występowania przeciw katolikom. Świątynie w Nikaragui są atakowane i profanowane, wierni, a nawet wysocy rangą duchowni są zastraszani i bici.

Dyktator osiągnął jednak efekt odwrotny do zamierzonego. Cała opozycja jednoczy się wokół Kościoła, a 29 lipca w stolicy zorganizowano wielki marsz solidarności z katolikami, w którym wzięli udział także niewierzący i przedstawiciele innych wyznań.

Gra z Kościołem

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.