Świetny piłkarz Mesut Özil uznał się za ofiarę rasistowskich zachowań niemieckich kibiców i zakończył grę w reprezentacji. Wywołało to pełną złych emocji dyskusję nie tylko o losach jego kariery.
Podczas spotkania w Londynie Mesut Özil podarował prezydentowi Turcji koszulkę swego klubu Arsenalu Londyn.
KAYHAN OZER /TURKISH PRESIDENTIAL PRESS SERVICE/AFP PHOTO/east news
Özil był filarem niemieckiej reprezentacji od wielu lat, robił także znakomitą karierę międzynarodową, najpierw w Realu Madryt, a obecnie w Arsenalu Londyn. Zawsze imponował świetną techniką, walecznością oraz potężnym strzałem, którym potrafił rozstrzygać spotkania. Dla polityków jego kariera była dowodem, że integracja tureckiej społeczności w Niemczech to proces udany. – Mesut jest superchłopakiem, który przyczynił się do tego, że w świat poszedł taki, a nie inny wizerunek współczesnych Niemiec – mówił o jego dokonaniach ojciec piłkarza Mustafa Özil. Dzisiaj nikt by tych słów nie powtórzył.
Niefortunne zdjęcie
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.