Granice uporczywej terapii

Bogumił Łoziński

|

GN 32/2018

publikacja 09.08.2018 00:00

Zaprzestanie uporczywej terapii nie jest eutanazją, lecz działaniem medycznie i etycznie uzasadnionym.

Granice uporczywej terapii Henryk Przondziono /foto gość

Jeden z głównych sporów cywilizacyjnych współczesnego świata dotyczy okoliczności śmierci człowieka. Liberałowie propagują eutanazję, czyli świadome działanie mające spowodować śmierć w celu wyeliminowania cierpienia. Wbrew ich intensywnym wysiłkom w zdecydowanej większości krajów świata eutanazja jest jednak zabroniona. Kościół katolicki zdecydowanie przeciwstawia się tej praktyce, ale zgadza się na zaprzestanie uporczywej terapii. Liberałowie próbują wmówić opinii publicznej, że zgoda na zaprzestanie uporczywej terapii w rzeczywistości oznacza akceptację eutanazji przez Kościół, co oczywiście jest nieprawdą.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.