Konstytucja dla rodziny

GN 30/2018

publikacja 26.07.2018 00:00

O „matczynych emeryturach” i innych nowych rozwiązaniach prorodzinnych oraz swoich planach politycznych mówi wicepremier Beata Szydło.

Konstytucja dla rodziny Tomasz Gołąb /Foto Gość

Bogumił Łoziński: Stoi Pani na czele Komitetu Społecznego Rady Ministrów, który m.in. pracuje nad wprowadzeniem emerytur dla matek mających co najmniej czworo dzieci. Taka obietnica padła podczas kwietniowej konwencji PiS. Na jakim etapie są te prace?

Beata Szydło: Demografia to dziś jedno z najpoważniejszych wyzwań, jakie stoją przed Polską. Społeczeństwo się starzeje, wciąż więcej naszych rodaków umiera, niż się rodzi. Dzięki działaniom podjętym przez rząd PiS sytuacja ta powoli się zmienia. Ale aby ten trend utrzymać, musimy wciąż udoskonalać programy prospołeczne. W oczach ludzi stały się już one symbolem rządów dobrej zmiany. Będziemy je kontynuować i rozwijać, bo programy te rozumiemy nie jako koszty, ale jako najlepszą z możliwych inwestycji. A jeśli chodzi o emerytury dla matek mających co najmniej czworo dzieci, jest gotowa pierwsza wersja projektu. Jeśli będzie akceptacja premiera, skierujemy go do konsultacji. Chcemy, żeby odbyły się one w okresie wakacyjnym, a we wrześniu ustawa mogłaby trafić do Sejmu. Od nowego roku mogłaby zacząć obowiązywać.

Jakie rozwiązania zawiera projekt?

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.