Ewangelia, a nie „humanizm uprzejmości”

GN 27/2018

publikacja 05.07.2018 00:00

O kondycji Kościoła w Niemczech, ewangelizowaniu młodych oraz interkomunii opowiada bp Stefan Oster z Pasawy.

Ewangelia, a nie „humanizm uprzejmości” ARMIN WEIGEL /dpa/pap

Tomasz Kycia: W Polsce mówi się, że Kościół w Niemczech umiera. A może jest w nim jakieś przebudzenie i nadzieja, jakieś miejsce, gdzie Kościół w Niemczech rośnie?

Bp Stefan Oster SDB: Istnieją ruchy kościelne i pojedyncze miejsca lub instytucje, gdzie widać przebudzenie. Najbardziej znanym jest Night-Fever, inicjatywa młodzieży, która zebrała się spontanicznie po Światowych Dniach Młodzieży odbywających się w 2005 r. w Kolonii. Teraz ci ludzie spotykają się wieczorami w różnych miastach na modlitwie i uwielbieniu. Ten ruch rozszerzył się na całe Niemcy. Młodzież czuje, że z tego, co pierwotnie było niewiążącą ofertą, rozwija się coś więcej. Rosną wspólnoty zaangażowanej młodzieży, powstają programy katechetyczne.

A czego potrzeba do wzrostu?

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.