Kapitał na emeryturę

Wojciech Teister

|

GN 22/2018

publikacja 31.05.2018 00:00

Dlaczego warto dodatkowo oszczędzać na emeryturę? I w jaki sposób to robić?

Kapitał na emeryturę canstockphoto

Od 20 lat w Polsce systematycznie rośnie średnia długość życia. Statystyczny Polak żyje obecnie 72 lata, a statystyczna Polka nieco ponad 80 lat. W ciągu ostatnich dwóch dekad długość życia mężczyzn w Polsce wzrosła średnio o 2,5 roku, a kobiet o 3 lata. Wpływ na to mają przede wszystkim rozwój medycyny oraz profilaktyki w leczeniu chorób serca. Statystycznie mamy więc więcej czasu, by cieszyć się życiem po zakończeniu aktywności zawodowej. A to oznacza, że zgromadzony przez nas kapitał emerytalny musi wystarczyć na dłużej.

Jeśli więc nie zbierzemy większych środków, nasza emerytura będzie po prostu niższa. Dlatego odpowiednio wcześnie warto rozważyć możliwości dodatkowego oszczędzania.

Jak działa system emerytalny?

W naszym kraju funkcjonuje system emerytalny oparty w głównej mierze na zasadzie solidarności pokoleń, jednak od pewnego czasu próbuje się włączyć w ten mechanizm elementy systemu kapitałowego. Na czym te systemy polegają?

Solidarność pokoleń to zasada emerytalna, zgodnie z którą osoby aktualnie pracujące opłacają ze swoich składek świadczenia obecnym emerytom. System solidarności pokoleń nazywany jest inaczej systemem repartycyjnym.

W Polsce system repartycyjny jest oparty na tzw. zasadzie zdefiniowanej składki. Oznacza to, że wysokość otrzymywanej emerytury zależy od wartości składek wpłaconych w trakcie kariery zawodowej. Składki te są zapisywane na indywidualnych rachunkach w ZUS. Kiedy zdecydujemy się odejść na emeryturę i złożymy wniosek o świadczenie, zgromadzona na naszym rachunku w ZUS kwota jest dzielona przez przewidywane dalsze trwanie życia wyrażone w miesiącach. Jest to niejako obietnica państwa, że dostaniemy taką emeryturę, jaką sobie wypracujemy. Tyle że coraz dłuższy okres życia na emeryturze sprawia, iż środki zapisane na naszych rachunkach w ZUS muszą być dzielone przez więcej miesięcy, więc świadczenie emerytalne jest niewysokie. A poza, tym gdy suma bieżących wpłat do systemu nie wystarcza na wypłatę emerytur, trzeba dopłacić z budżetu państwa. Rozwiązaniem tych problemów może być wydłużenie wieku emerytalnego lub podwyższenie składek.

Nieco inaczej działa emerytalny system kapitałowy. Pracownik przez lata swojej pracy zarobkowej odkłada część swoich pieniędzy na indywidualne konta emerytalne, najczęściej w ramach funduszy emerytalnych, które na różne sposoby inwestują nasz kapitał, by jak najkorzystniej go pomnożyć. Po osiągnięciu wieku emerytalnego zebrane środki finansowe wraz z odsetkami są wypłacane w formie świadczenia emerytalnego.

Od 1999 r. w naszym kraju obowiązuje system mieszany. Składają się na niego trzy filary. Pierwszy (obowiązkowy) to ZUS – instytucja odpowiedzialna za część systemu opartą na zasadzie solidarności pokoleń, czyli repartycyjną. To ZUS zarządza większością naszych składek i wypłaca świadczenia dzisiejszym emerytom.

Drugi filar to dobrowolne Otwarte Fundusze Emerytalne, które mają charakter systemu kapitałowego.

W ramach trzeciego, również dobrowolnego, filaru możliwości dodatkowego oszczędzania na przyszłą emeryturę jest kilka. To Indywidualne Konta Emerytalne, Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego i Pracownicze Programy Emerytalne.

Programy i konta

Pracownicze Programy Emerytalne (PPE) to system zorganizowanego, grupowego, systematycznego gromadzenia środków na czas po zakończeniu aktywności zawodowej. Podstawową składkę opłaca pracodawca. Wynosi do 7 proc. wynagrodzenia pracownika. Pracownik może (ale nie musi) zadeklarować opłacanie składki dodatkowej i sam ustala jej wysokość. Obie składki nalicza i odprowadza do PPE pracodawca. Suma składek dodatkowych wniesionych przez uczestnika do jednego PPE w ciągu roku kalendarzowego nie może przekroczyć kwoty odpowiadającej 4,5-krotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok. W 2018 r. limit ten wynosi 19 993,50 zł. Pracodawca może prowadzić tylko jeden PPE, ale pracownik, jeżeli jest zatrudniony w kilku miejscach pracy, może przynależeć do programu działającego w każdym z tych miejsc. Zgromadzone w PPE oszczędności zostaną wypłacone pracownikowi, gdy ukończy on 60 lat i złoży wniosek o wypłatę, gdy nabędzie uprawnienia emerytalne, mając co najmniej 55 lat, albo gdy ukończy 70 lat (bez wniosku). W przypadku śmierci uczestnika PPE jego oszczędności odziedziczą bliscy.

Okazuje się, że w ciągu prawie 20 lat istnienia (od 1999 r.) PPE nie upowszechniły się – na koniec 2016 r. funkcjonowały zaledwie u nieco ponad 1100 polskich pracodawców. A szkoda, bo są to produkty grupowe, mają niskie koszty obsługi i są godnym uwagi sposobem na powiększenie przyszłej emerytury. Ich powstanie zależy jednak od dobrej woli pracodawcy. Ten nie ma obowiązku tworzenia takiego programu, a pracownik nie musi do niego przystąpić.

Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) to dodatkowa forma oszczędzania na emeryturę przeznaczona dla osób od 16. roku życia. Przed ukończeniem 18 lat wymagany jest jednak dochód wynikający z umowy o pracę. Jedna osoba może mieć założone tylko jedno IKE. Rachunek taki można otworzyć za pośrednictwem funduszu inwestycyjnego, banku, podmiotu prowadzącego działalność maklerską, zakładu ubezpieczeń lub dobrowolnego funduszu emerytalnego. IKE to rodzaj konta emerytalnego, na które można wpłacać rocznie kwotę nieprzekraczającą pewnego limitu. Maksymalna kwota rocznych wpłat to 3-krotność prognozowanej rocznej średniej pensji (dla danego roku). W 2018 r. to 13 329 zł. Wpłaty mogą być dokonywane jednorazowo, przez systematyczne, comiesięczne wpłaty lub nieregularnie. Co ważne – środki zgromadzone na Indywidualnym Koncie Emerytalnym nie podlegają 19-procentowemu opodatkowaniu od zysków kapitałowych. Posiadacze takiego konta mogą jednak z tej ulgi skorzystać tylko przy spełnieniu dwóch warunków. Po pierwsze, wypłata środków będzie dokonana po ukończeniu 60. roku życia (lub po ukończeniu 55 lat, jeśli wcześniej uzyskano uprawnienia emerytalne). Po drugie, wpłaty na konto musiały być dokonane w ciągu co najmniej 5 dowolnych lat kalendarzowych albo ponad połowa zgromadzonych środków musiała być wpłacona przynajmniej 5 lat przed, datą złożenia wniosku o wypłatę środków. Oczywiście środki można wypłacić nie spełniwszy tych warunków, w takim jednak wypadku konieczne będzie zapłacenie podatku od zysków kapitałowych.

Oszczędności zgromadzone na IKE są dziedziczone – nie przepadają w wypadku przedwczesnej śmierci posiadacza rachunku. Co więcej, dziedziczone środki są zwolnione z podatku od zysków kapitałowych oraz podatku od spadków i darowizn.

„Młodszym bratem” Indywidualnego Konta Emerytalnego jest Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego – IKZE. Choć w znacznym stopniu rozwiązania przyjęte w obu przypadkach są podobne, to występują między nimi pewne różnice. IKZE również może (na takich samych warunkach jak w IKE) założyć już 16-latek. IKZE pozwala jednak skorzystać z dodatkowych ulg podatkowych. Kwoty wpłacone w danym roku kalendarzowym na IKZE można odpisać od podstawy opodatkowania w zeznaniu rocznym PIT za ten rok kalendarzowy. Ta forma oszczędzania na emeryturę pozwala więc znacznie obniżyć płacony przez oszczędzającego podatek dochodowy. Jednak roczny limit wpłat na IKZE jest niższy niż w przypadku IKE – to 1,2-krotność prognozowanej średniej krajowej pensji. W tym roku to kwota 5331,60 zł. IKZE możemy otworzyć za pośrednictwem funduszu inwestycyjnego, banku, podmiotu prowadzącego działalność maklerską, zakładu ubezpieczeń lub dobrowolnego funduszu emerytalnego. Aby zachować ulgi podatkowe, oszczędności możemy wypłacić po ukończeniu 65. roku życia i pod warunkiem, że wpłaty były dokonywane przez co najmniej 5 lat kalendarzowych. W zależności od wniosku posiadacza konta wypłata może być jednorazowa lub dokonywana w równych, miesięcznych ratach. Środki z IKZE – podobnie jak z IKE – są dziedziczone w razie śmierci posiadacza konta.

Kiedy na emeryturę?

Obowiązujący w Polsce wiek emerytalny wynosi 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Nie oznacza to jednak, że każdy pracownik po osiągnięciu przewidzianego prawem wieku koniecznie musi odejść na emeryturę. Każdy sam może zdecydować, czy chce pracować dłużej. Im dłuższy będzie okres naszej aktywności zawodowej, tym więcej składek odprowadzimy, a dzięki temu nasze świadczenie emerytalne w przyszłości będzie wyższe.

Nigdy nie jest za wcześnie, by zacząć myśleć o emeryturze i zaplanować gromadzenie oszczędności na czas po zakończeniu aktywności zawodowej. Im wcześniej zaczniemy to robić, tym więcej pieniędzy zgromadzimy.•

Więcej o ekonomii na stronie www.nbp.pl. Zainteresowała cię treść artykułu? Podziel się z najbliższymi! Zaproś ich do odwiedzenia strony www.gosc.pl/Przewodnik_ finansowy, gdzie zamieszczamy kolejne odcinki cyklu „Przewodnik finansowy”.

Wygraj nagrody!

Atrakcyjne nagrody zostaną rozlosowane wśród osób, które: • rozwiążą quiz lub wypełnią ankietę dotyczącą treści artykułu z cyklu „Przewodnik finansowy” dostępne na stronie gosc.pl/Przewodnik_finansowy • rozwiążą krzyżówkę, znajdującą się na ostatniej stronie dodatku telewizyjnego, i odczytają hasło utworzone z ponumerowanych liter.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.