Gdy matka jest prawnikiem

Agata Puścikowska

|

GN 15/2018

publikacja 12.04.2018 00:00

Pani Katarzyna pomaga kobietom w trudnych życiowych sytuacjach. Jak mówi, czasem wystarczy „tylko” posłuchać.

Gdy matka jest prawnikiem archiwum katarzyny łodygowskiej

Gruntowne wykształcenie prawnicze i zacięcie społecznikowskie, chęć pomagania – to cechy, które charakteryzują Katarzynę Łodygowską. Prawniczkę, żonę, matkę. Pani Katarzyna pod koniec marca odebrała statuetkę Tulipany Narodowego Dnia Życia w kategorii dzieło społeczne. – Byłam bardzo wzruszona i oczywiście dziękuję, choć naprawdę nie czuję, bym robiła coś wyjątkowego. Pomaganie ludziom, w tym przebijanie się przez prawnicze zawiłości, to moja praca. I tylko chciałabym, żeby kobiety znały swoje prawa i umiały z nich korzystać – mówi Łodygowska.

Tulipan, który nie zwiędnie

Kto zgłosił panią Katarzynę do nagrody Fundacji Narodowego Dnia Życia, czyli Tulipanów? Może jedna z kobiet, którym prawniczka pomogła bezpłatnie?

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.