Wstępne wyniki sekcji zwłok sędziego TK

PAP

publikacja 22.12.2017 11:06

Cechy niewydolności krążeniowo-oddechowej stwierdzono podczas sekcji zwłok sędziego TK Henryka Ciocha - poinformował w piątek PAP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński. Dodał, że wstępne wyniki sekcji nie wskazują, by do śmierci przyczyniły się osoby trzecie.

Wstępne wyniki sekcji zwłok sędziego TK Prof. Henryk Cioch PAP/Paweł Supernak

"Ostatecznie co do przyczyny śmierci biegli wypowiedzą się w opinii końcowej po zapoznaniu się z dokumentacją dot. stanu zdrowia zmarłego, (o którą wystąpiła prokuratura - PAP). Nie stwierdzono żadnych urazów, ani innych okoliczność wskazujących na to, by do śmierci przyczyniły się osoby trzecie" - powiedział PAP Łapczyński.

Sekcję zwłok przeprowadzono na polecenie warszawskiej prokuratury okręgowej. O znalezieniu ciała sędziego poinformowano w środę.

Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci sędziego. Prokuratura już w środę, po jego wszczęciu informowała, że na ciele sędziego nie ujawniono żadnych obrażeń; nie ma też dowodów wskazujących na udział osób trzecich.

"Przyjęta kwalifikacja jest kwalifikacją roboczą przyjmowaną przez prokuratora w tego typu przypadkach, to znaczy w sytuacjach gdzie przeprowadzone wstępne czynności nie wskazują, że do śmierci osoby przyczyniły się osoby trzecie, ale zachodzi konieczność pełnego wyjaśniania przyczyny śmierci, w tym m.in. poprzez uzyskanie opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej" - mówił wówczas Łapczyński.

W grudniu 2015 r. Cioch został wybrany przez Sejm na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Przez rok nie był dopuszczany do orzekania przez ówczesnego prezesa Trybunału Andrzeja Rzeplińskiego - wraz z dwójką innych sędziów: Lechem Morawskim i Mariuszem Muszyńskim. Sędziowie zostali w pełni włączeni do składu TK dokładnie rok temu - 20 grudnia 2016 r. - gdy prezesem Trybunału była już Julia Przyłębska.