Jest nadzieja

GN 51-52/2017

publikacja 21.12.2017 00:00

Sam uwielbia książki. Z okazji 60-lecia kapłaństwa abp Damian Zimoń podarował nam prezent pod choinkę. Wywiad rzekę.

Jest nadzieja henryk przondziono /Foto gość

To już drugi wywiad rzeka. Pierwszy, pt. „Ciągle tonę i chwytam Jezusa”, ukazał się w 2002 roku. Rozmowę przeprowadzili Alina Petrowa-Wasilewicz, dziennikarka KAI, i ks. Jerzy Szymik. Metropolita katowicki miał wtedy 68 lat, był w pełni aktywności. Teraz, czyli 15 lat później, już jako biskup na emeryturze raz jeszcze zdecydował się na długą rozmowę, znowu z Aliną Petrową-Wasilewicz i tym razem z ks. Arkadiuszem Wuwerem. Ta najnowsza książka nosi tytuł „Zostawiam wam moją nadzieję”. Motto zawiera słowa autora: „Najważniejsze jest to, żebyśmy dali kolejną pozycję ludziom, którzy tracą wiarę. I nadzieję. Że mimo wojny polsko-­‑polskiej, mimo islamizmu, który nam zagraża, mimo lewackich wysiłków – że jest nadzieja”. W książce słowo „nadzieja” pojawia się jak refren.

Z perspektywy 60 lat kapłaństwa, w tym 32 lat biskupstwa, abp Damian Zimoń dzieli się swoimi przemyśleniami na temat Kościoła, Polski, Śląska, duszpasterstwa, sytuacji świata. To świadectwo wiary syna górnika, Ślązaka z krwi i kości, księdza, który kocha ludzi i Boga, czyta mnóstwo książek. I, co najważniejsze, zachowuje dziecięcą wręcz ufność w Boże prowadzenie. Zamiast recenzji proponuję kilka fragmentów, które zaostrzą apetyt na całość.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.