Jakub Jałowiczor: „Projekt Europa – jaki przepis na następne dekady?” – to hasło Forum Ekonomicznego w Krynicy. Ustalicie, w jaki sposób powinna się zreformować UE?

Zygmunt Berdychowski: Będziemy o tym rozmawiać. Rolą konferencji nie jest przyjmowanie konkluzji wskazujących konkretne działania. Ale to nie oznacza, że nie będziemy mówić o tym, jak zreformować Wspólnotę, co powinniśmy zachować jako wyłączną kompetencję państw, a w jakich obszarach proces konsolidacji powinien postępować szybciej niż obecnie. Przykłady z ostatnich miesięcy, zwłaszcza związane ze swobodą świadczenia usług, pokazują, że UE stoi dziś przed wielkim wyzwaniem. Rezerwy, które można było wykorzystać, kiedy przystępowaliśmy do wspólnej przestrzeni gospodarczej, już się skończyły. Za to firmy Europy Środkowej są na tyle mocne i odważne, że mogą funkcjonować na rynkach naszych partnerów. Jeśli będziemy o tym dyskutować bez uprzedzeń, a w taki sposób rozmawia się w Krynicy-Zdroju, pojawi się szansa na uniknięcie konfliktu. Bo to, że konflikt jest, widać dziś gołym okiem.