Siła dwóch rakiet

Maciej Kalbarczyk

|

GN 30/2017

publikacja 27.07.2017 00:00

Kiedy spadał coraz niżej w rankingu ATP, wielu spisywało go na straty. Tymczasem Łukasz Kubot jako pierwszy Polak został zwycięzcą finału debla wielkoszlemowego, turnieju na legendarnych kortach Wimbledonu.

Łukasz Kubot wygrał Wimbledon w deblu z Brazylijczykiem Marcelo Melo. Łukasz Kubot wygrał Wimbledon w deblu z Brazylijczykiem Marcelo Melo.
NIC BOTHMA /EPA/pap

Co czuję? Dumę, satysfakcję, nie da się tego opisać. Kapitalne wspomnienia, mogę powiedzieć, że marzenia się spełniają – mówił Kubot po wygranym meczu finałowym. Dzień 15 lipca 2017 r. przeszedł do historii polskiego tenisa. Nasz rodak, wspólnie z Brazylijczykiem Marcelo Melo, sięgnął po najważniejsze trofeum w grze podwójnej. Co prawda osobno z innymi partnerami obydwaj zawodnicy zrobili to już wcześniej (Kubot w 2014 r. w Australian Open, a Melo w 2015 r. we French Open), ale do tej pory żaden z nich nie odniósł zwycięstwa w rozgrywanym w Londynie najstarszym i najbardziej prestiżowym turnieju na świecie. Kiedy po pięciogodzinnej grze okazało się, że polsko-brazylijski duet pokonał Austriaka Olivera Maracha i Chorwata Mate Pavica, komentatorzy wpadli w euforię, obwieszczając, że Kubot odczarował dla nas Wimbledon.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.