Aborter na czele WHO

Jakub Jałowiczor

|

GN 23/2017

publikacja 08.06.2017 00:00

Dziwne powiązania z lobbystami i przynależność do niedemo­kratycznego reżimu – to zarzuty stawiane nowemu przewodniczącemu Światowej Organizacji Zdrowia.

Dotychczasowa działalność Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa nie napawa optymizmem. Dotychczasowa działalność Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa nie napawa optymizmem.
MARTIAL TREZZINI /epa/pap

Musimy rozwiązać problem braku dostępu do opieki nad matkami, zdrowia reprodukcyjnego, planowania rodziny i usług zdrowotnych dla nastolatek. (...) Razem możemy umieścić zdrowie w centrum problematyki gender equality i gender equality w centrum problematyki związanej ze zdrowiem” – w taki sposób widzi swoją misję Tedros Adhanom Ghebreyesus. Nowy szef WHO jako minister zdrowia Etiopii promował aborcję i antykoncepcję. Teraz zapowiada, że będzie to robił na skalę światową.

Powszechny dostęp

52-letni Etiopczyk należy do plemienia Tigray i jest członkiem władz marksistowskiego Tigrajskiego Ludowego Frontu Wyzwolenia współrządzącego krajem. Studiował biologię w etiopskiej Asmarze. W Wielkiej Brytanii zrobił doktorat z zakresu zdrowia publicznego. W latach 2005–2012 kierował resortem zdrowia. Później został ministrem spraw zagranicznych. Jednocześnie pełnił ważne funkcje w ponadnarodowych organizacjach. Przynajmniej kilka z nich zajmuje się propagowaniem aborcji. W latach 2005–2009 Adhanom zasiadał we władzach Partnership for Maternal, Newborn & Child Health. Stowarzyszenie to oficjalnie deklaruje, że do 2030 r. zamierza zapewnić powszechny dostęp do antykoncepcji i aborcji, także nastolatkom. Siedziba organizacji znajduje się w jednym z pomieszczeń WHO w Genewie. Od 2011 r. Adhanom jest członkiem grupy Globalni Liderzy na rzecz Zdrowia Reprodukcyjnego, także propagującej aborcję.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.