Kolejne zatrzymania związane z zamachem w Manchesterze

PAP

publikacja 25.05.2017 06:33

Brytyjska policja w Manchesterze poinformowała w środę wieczorem o siódmym aresztowaniu w śledztwie dot. poniedziałkowego zamachu terrorystycznego, w wyniku którego zginęły co najmniej 22 osoby, a 119 zostało rannych.

Kolejne zatrzymania związane z zamachem w Manchesterze Brytyjska policja na ulicach Manchesteru PAP/EPA/ANDY RAIN

Siódmy podejrzany, mężczyzna, został zatrzymany w Nuneaton w hrabstwie Warwickshire, ponad 170 kilometrów na południe od Manchesteru; przeszukano też miejsce jego zamieszkania.

Wcześniej policja aresztowała w Wielkiej Brytanii sześć osób: we wtorek zatrzymano brata zamachowca, Ismaila Abediego, a w środę pięć kolejnych podejrzanych - czterech mężczyzn i kobietę - których tożsamość nie została ujawniona.

Ponadto w Libii siły antyterrorystyczne zatrzymały w Trypolisie drugiego brata zamachowcy, Hashema, oraz ojca wszystkich trzech braci, Ramadana.

W środę po południu szef policji w Manchesterze Ian Hopkins poinformował, że służby prowadzą śledztwo ws. siatki terrorystycznej zaangażowanej w poniedziałkowy zamach. Komisarz policji potwierdził tym samym wcześniejsze spekulacje medialne, że zamachowiec nie działał w pojedynkę, lecz prawdopodobnie był częścią większej grupy.

W poniedziałek wieczorem w Manchesterze doszło do ataku terrorystycznego, w którym zginęły co najmniej 22 osoby, a 119 zostało rannych. Zamachowiec samobójca Salman Abedi zdetonował bombę po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande w mieszczącej 21 tys. osób hali widowiskowo-sportowej Manchester Arena.

W środę rano polski MSZ poinformował, że wśród zabitych jest co najmniej dwoje Polaków, a jeden obywatel RP pozostaje pod opieką lekarzy.

Zamach w Manchesterze był najpoważniejszym zamachem na terenie Wielkiej Brytanii od ataków na system transportu publicznego w Londynie w lipcu 2005 roku, w których zginęły 52 osoby, w tym trzy Polki, a blisko 800 ludzi zostało rannych.

W odpowiedzi na atak brytyjska premier Theresa May poinformowała we wtorek wieczorem o podniesieniu poziomu zagrożenia terrorystycznego do najwyższego, czyli piątego, który formalnie oznacza, że kolejny atak jest nie tylko bardzo prawdopodobny, ale może dojść do niego w każdej chwili.