Gońcie ich!

Marcin Jakimowicz

|

GN 17/2017

publikacja 27.04.2017 00:00

Kończyły się rekolekcje. Kilkuset młodych rzuciło się do wyjścia. Ksiądz Jarek podszedł do nas i rzucił: „Gońcie ich, bo wam uciekają”. Czy stracimy to pokolenie?

Tauron Arena. Jedenaście tysięcy gimnazjalistów na rekolekcjach. Tauron Arena. Jedenaście tysięcy gimnazjalistów na rekolekcjach.
Paulina Smoroń /foto gość

Naprawdę nie było źle. Młodzi słuchali w ciszy, nie siedzieli w smartfonach. Zero agresywnych zaczepek czy szyderki. A jednak, gdy po trzech dniach rozeszli się do domów, pomyślałem: „Czy to wszystko, na co nas stać?”. Tego samego dnia podszedł do mnie nieznajomy człowiek. Zapytał, czy nasza wspólnota będzie protestować przed katowickim Spodkiem w czasie Metalmanii (gwiazdą będzie Samael). Wróciła myśl: „Czy to wszystko, na co nas stać jako Kościół? Na tupanie nogami, protestowanie, ciągłe odbijanie piłeczki?”. „Nie – odparłem. – Możemy wynająć dla młodych Spodek. Na rekolekcje.”

Największa bitwa

Z dnia na dzień mam coraz większe wątpliwości, czy rekolekcje dla młodych w wieku gimnazjum i liceum w formie, jaką znamy, mają jeszcze sens. W kościele kilkuset młodych wyrwanych ze świata smartfonów, LOL-a, Ligi Mistrzów i komentowania świeżego selfie koleżanki. Mam dwoje dzieci w tym wieku (13 i 15 lat), a w Wielkim Poście prowadziłem cykl rekolekcji dla młodzieży. Wszędzie to samo. Czy na Mazowszu, czy na Podlasiu. Co z tego, że słuchają, siedząc w ciszy? To wszystko? Szczyt marzeń?

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.