Jak za dawnych lat

Bartosz Bartczak

|

GN 7/2017

publikacja 16.02.2017 00:00

Reformy służby zdrowia trwają od początku III RP. Kolejną zmianę szykuje nam minister Radziwiłł. Ta reforma ma być największa od prawie 20 lat.

Minister Konstanty Radziwiłł przygotowuje wielką reformę. Minister Konstanty Radziwiłł przygotowuje wielką reformę.
Paweł Supernak /PAP

W 1999 r. rząd Jerzego Buzka zrewolucjonizował służbę zdrowia. System budżetowy został zastąpiony przez ubezpieczeniowy. Reforma miała w założeniu wprowadzić zasady samofinansowania i samorządności. Utworzono 16 regionalnych kas chorych i jedną branżową dla mundurowych. Pacjent miał mieć prawo wyboru lekarza. A pieniądze, które wpłacał w formie składki ubezpieczeniowej, miały za nim podążać.

W 2003 r. na miejsce niezależnych kas chorych wprowadzono scentralizowany Narodowy Fundusz Zdrowia. Nie zrezygnowano jednak całkowicie z wolnorynkowej filozofii. NFZ stworzył rynek zdrowotny, finansując poszczególne świadczenia i procedury medyczne. Szpitale i przychodnie rywalizowały o kontrakty na te świadczenia. Jednocześnie wiele placówek medycznych zostało skomercjalizowanych, czyli zaczęło działać na zasadach podobnych jak prywatne przedsiębiorstwa.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.