Unio, precz od rodziny!

Bogumił Łoziński

|

GN 5/2017

publikacja 02.02.2017 00:00

Popierając akcję Mama, Tata i Dzieci, bronisz normalnej rodziny, którą nurty liberalno-lewicowe w Unii Europejskiej chcą zniszczyć. Przyłącz się.

Pomysłodawcom inicjatywy Mama, Tata i Dzieci chodzi o to, aby UE wyraźnie zdefiniowała rodzinę jako wspólnotę opartą na małżeństwie jednej kobiety i jednego mężczyzny. Pomysłodawcom inicjatywy Mama, Tata i Dzieci chodzi o to, aby UE wyraźnie zdefiniowała rodzinę jako wspólnotę opartą na małżeństwie jednej kobiety i jednego mężczyzny.
Dominika Koszowska /foto gość

Instytucje unijne próbują wprowadzić nową definicję małżeństwa i rodziny, na przykład jako związku osób tej samej płci, które mogą adoptować dzieci. Dzieje się to przez różnego rodzaju dyrektywy, zmiany definicji czy bezpośrednie naciski. Środowiska konserwatywne, broniące normalnej rodziny, postanowiły się temu procesowi przeciwstawić, wykorzystując Europejską Inicjatywę Obywatelską (EIO).

Definicja normalnej rodziny

Jest to narzędzie przewidziane przez traktat lizboński, które pozwala na składanie petycji do Komisji Europejskiej. Inicjatorzy akcji przygotowali projekt aktu prawnego, który definiuje małżeństwo jako związek jednej kobiety i jednego mężczyzny, a rodzinę jako wspólnotę opartą na tak rozumianym małżeństwie lub pokrewieństwie. Wskazują też, że pojęcie „małżonek” odnosi się jedynie do osoby płci przeciwnej, będącej mężem lub żoną.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.