Niemcy zmieniają zdanie

Andrzej Grajewski

|

GN 48/2016

publikacja 24.11.2016 00:00

Dziewięciu na dziesięciu Niemców opowiada się za ograniczeniem liczby imigrantów . To zasadnicza zmiana w stanowisku naszych zachodnich sąsiadów, która ma wielkie znaczenie także dla nas.

Uchodźca z Afganistanu wypełnia dokumenty  w biurze pracy w Berlinie. Państwo niemieckie coraz lepiej radzi sobie z opanowaniem fali uchodźców, społeczeństwo jednak nie ma już do rządzących zaufania. Uchodźca z Afganistanu wypełnia dokumenty w biurze pracy w Berlinie. Państwo niemieckie coraz lepiej radzi sobie z opanowaniem fali uchodźców, społeczeństwo jednak nie ma już do rządzących zaufania.
Michael Kappeler /dpa/pap

Większość Niemców domaga się natychmiastowego wstrzymania przyjmowania uchodźców – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych.

Od zjednoczenia Niemiec upłynęło już ponad 25 lat i wyrosło nowe pokolenie, które nie zna granicy dzielącej kraj na część wschodnią i zachodnią. Jednak różnice między tymi częściami, jak w żadnej innej sprawie, są widoczne w kwestii oceny polityki migracyjnej. Postulat natychmiastowego wstrzymania przyjmowania uchodźców jest znacznie popularniejszy we wschodnich Niemczech (79 proc.) niż na zachodzie kraju (67 proc.). Zamknięcia granicy domaga się aż 86 proc. mieszkańców Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Brandenburgii i Saksonii-Anhalt, czyli landów położonych w byłej NRD. Na zachodzie ludzie są bardziej otwarci i skłonni do pomocy uchodźcom i migrantom, natomiast w landach wschodnich poziom tej akceptacji jest mniejszy, choć uchodźców było tam niewielu.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.