Nigdy nie jest sama

Agata Puścikowska

|

GN 46/2016

publikacja 10.11.2016 00:00

Trudna ciąża to rozpacz, brak pomocy i samotność? Niekoniecznie. Ale trzeba wiedzieć, gdzie szukać pomocy.

Dom Samotnej Matki prowadzony przez siostry antonianki w Łodzi jest jedną z wielu tego typu instytucji w Polsce. Dom Samotnej Matki prowadzony przez siostry antonianki w Łodzi jest jedną z wielu tego typu instytucji w Polsce.
Roman Koszowski /Foto Gość

Co to w ogóle znaczy „trudna ciąża”? W dużym uproszczeniu można przyjąć, że jest to ciąża, której przebieg dla matki (i jej rodziny) jest trudny do przyjęcia, zrozumienia, zaakceptowania. I to na wielu płaszczyznach, z wielu powodów. Bywa, że wiąże się z chorobą dziecka lub matki, z samotnością i porzuceniem, z przemocą lub z macierzyństwem zbyt wczesnym.

Wspólną cechą tych wszystkich sytuacji jest potrzeba profesjonalnego, konkretnego wsparcia z zewnątrz. Kiedy więc zastanawiamy się nad tym problemem, musimy odpowiedzieć sobie na dwa pytania. Po pierwsze, czy w ogóle istnieje sieć pomocy dla kobiet w tzw. trudnych ciążach, po drugie, czy istniejąca pomoc jest wszechstronna i wystarczająco rozwinięta.

Niepokój o to, jak wygląda sytuacja, podsycany jest wszechobecną w mediach narracją, którą najkrócej można nazwać „straszeniem” – jednostronnym opisywaniem rzeczywistości w ciemnych barwach, mającym prowadzić do wniosku, że matka w trudnej ciąży ze swoim problemem pozostaje zupełnie sama. W myśl feministycznej wizji: „każą rodzić, a potem zostawiają kobietę na pastwę losu”, czyli bez pomocy zarówno finansowej, zdrowotnej, jak i psychologicznej. Czy tak jest naprawdę?

Sieć pomocy istnieje, ale...

Na potrzeby przygotowywania tego tekstu poprosiłam kilkanaście młodych kobiet, z dużych i mniejszych miejscowości, by odpowiedziały na pytanie: „Czy w przypadku tzw. trudnej ciąży, choroby dziecka lub matki, rodzina może liczyć na profesjonalną pomoc?”. Ważna uwaga: pomoc miała pochodzić wyłącznie od organizacji pozarządowych, czyli stowarzyszeń, fundacji. W myśl zasady, że nawet najlepsze wsparcie i system pomocy rządowej w przypadkach szczególnie trudnych zwykle nie wystarczają.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.