Dobrany duet?

Maciej Legutko

publikacja 28.07.2016 00:00

Wybór Michaela Pence’a na kandydata na wiceprezydenta to ukłon Donalda Trumpa w stronę republikańskiego establishmentu oraz konserwatywnego elektoratu. Jednak już na początku ujawnia się wiele różnic w nowym politycznym duecie.

Michael Pence (z prawej) rzadko bywał typowany na kandydata na wiceprezydenta USA. Michael Pence (z prawej) rzadko bywał typowany na kandydata na wiceprezydenta USA.
MICHAEL REYNOLDS /EPA/pap

Podczas konwencji republikanów 19 lipca w Cleveland Donald Trump został oficjalnie wybrany jako kandydat partii w wyborach prezydenckich. Nominacja nie była zaskoczeniem, gdyż wygrał on prawybory w większości stanów. Sporą niespodzianką natomiast okazał się dokonany kilka dni wcześniej wybór wiceprezydenta w razie ewentualnego zwycięstwa. Podczas spotkania w Nowym Jorku Donald Trump ujawnił, że będzie nim Michael Pence, gubernator stanu Indiana, przedstawiony jako „człowiek honoru, charakteru i szczerości”.

Pence bardzo rzadko pojawiał się na giełdzie nazwisk wiceprezydentów, gdzie najczęściej wymieniano gubernatora New Jersey Chrisa Christiego i byłego spikera Izby Reprezentantów Newta Gingricha. Ale nawet wrogie Trumpowi media za oceanem przyznają, że to bardzo sprytne zagranie, dzięki któremu kandydat może dotrzeć do niechętnych mu środowisk. Gubernator Indiany cieszy się dużym poważaniem wśród partyjnych elit, biznesu, a przede wszystkim reprezentuje wpływową dziś frakcję konserwatystów z „Tea Party”.

Chrześcijanin, konserwatysta, republikanin

„Jestem chłopcem z małego miasta w południowej Indianie, który dostał miejsce w pierwszym rzędzie american dream” – w ten nieco egzaltowany sposób przedstawił się podczas pierwszego wystąpienia potencjalny wiceprezydent. Michael Pence urodził się w 1959 roku w miasteczku Columbus w stanie Indiana. Ma pięcioro rodzeństwa, jego ojciec pracował na stacji benzynowej, matka zajmowała się domem. Pence ukończył prawo na uniwersytecie w Indianapolis, później prowadził własną praktykę adwokacką. W 2000 roku został wybrany z listy republikanów do Izby Reprezentantów. Przez kolejnych 12 lat sprawował mandat poselski i stał się ważną postacią w partii. W 2012 roku wygrał wybory na stanowisko gubernatora stanu Indiana i do dziś sprawuje tę funkcję. Chwalony jest po obu stronach sceny politycznej za mądrą politykę finansową. Gdy inne stany oraz rząd centralny zadłużają się na potęgę, Pence zlikwidował deficyt budżetowy, spłacił pożyczki zaciągnięte w czasach recesji i zmniejszył bezrobocie.

Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.