Świeckim okiem

Dawid Jakubik

|

GN 18/2016

publikacja 30.04.2016 17:00

Dobrze uczynicie, jeżeli powstrzymacie się od tego. Dz 15,29

Świeckim okiem henryk przondziono /foto gość

Wypełnianie przykazań nie jest minimum niezbędnym do zaliczenia, nie jest poprzeczką, którą bezwzględnie trzeba przeskoczyć. Jest przede wszystkim dobrem, wartością, po którą powinienem sięgać z własnej woli, z zaufaniem do kochającego Boga, który je ustanowił. Gdy nadawcy listu, z drugiego czytania, współpracując z Duchem Świętym, przekazywali te pouczenia, działali także w postawie miłości. Nie tylko okazując swoją serdeczność, kończąc list pozdrowieniem „Bywajcie zdrowi!”, ale czynnie troszcząc się o nawróconych braci. Posyłają im nauczycieli, Judę i Sylasa, którzy mają wesprzeć ich na nowej drodze. Zadanie to wymagało pełnego zaangażowania. Długa podróż i rozpoczęcie życia w nowym, odległym miejscu to wysiłek godny podziwu. Chcę dziś jak oni kierować się miłością wobec braci w wierze, w czynie i w Słowie. Być gotowym do poświęceń w służbie Bogu i czynić dobrze, według pouczeń Jego Kościoła.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.