Brzegi, czyli Dzieło Miłosierdzia

Piotr Legutko

|

16/2016

publikacja 14.04.2016 00:00

Kto wymyślił właśnie to miejsce na Światowe Dni Młodzieży? – gorączkują się dziennikarze. Dobre pytanie! Warto dowiedzieć się, kto i co stoi za hasłem Campus Misericordiae.

W Brzegach pod Wieliczką odbędzie się sobotnie czuwanie młodzieży z papieżem i Msza św. kończąca ŚDM Kraków 2016 W Brzegach pod Wieliczką odbędzie się sobotnie czuwanie młodzieży z papieżem i Msza św. kończąca ŚDM Kraków 2016
Miłosz Kluba /Foto Gość

W ostatnią sobotę lipca na powitanie papieża Franciszka zabije Dzwon Miłosierdzia. W Brzegach pod Wieliczką dzwonnicy jeszcze nie ma, ale dzwon już stoi, tuż obok Domu Miłosierdzia. Dzwon szczególny, poświęcony przez kard. Dziwisza – nieprzypadkowo w Niedzielę Miłosierdzia. W Brzegach są już także tablice informujące o tym, gdzie będą znajdować się sektory podczas Mszy papieskiej. I choć Campus Misericordiae dziś kojarzy się nie tyle z domem, ile właśnie z miejscem największego modlitewnego zgromadzenia podczas Światowych Dni Młodzieży, to przecież nazwa oznacza nie pole namiotowe, ale wznoszony właśnie żywy pomnik, który pozostanie jako owoc ŚDM, gdy pielgrzymi już opuszczą Polskę.

O Brzegach mówi się ostatnio dużo i z troską (mniej lub bardziej szczerą), zwłaszcza po krytycznym rządowym raporcie na temat bezpieczeństwa tego miejsca. W mediach zaczęły się pojawiać nawet alternatywne lokalizacje dla Mszy Posłania. Józef Pilch, wojewoda małopolski, odpowiedzialny za zabezpieczenie ŚDM, publicznie przyznał, że wolałby naznaczone już świętością papieskie Błonia. Albo płytę lotniska w Balicach, gdyby młodych z całego świata nie pomieściła największa krakowska łąka i sąsiedni park Jordana. Wywołało to prawdziwą burzę. W huku piorunów miotanych w mediach na organizatorów ŚDM umknęło przesłanie tych dni, których symbolem są – wznoszone właśnie w Brzegach – Dom Miłosierdzia i Dom Chleba. To już od dawna nie jest miejsce przypadkowe, wybrane jedynie ze względu na najlepszą logistykę i największą pojemność. Choć pielgrzymi jeszcze nie przyjechali do Polski, to Brzegi właśnie przechodzą do historii jako trwały ślad po ŚDM, pierwszy taki, odkąd święto młodych chrześcijan jest organizowane.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.