Czy to zniszczy Państwo Islamskie?

Małgorzata Gajos /news.sky.com

publikacja 11.03.2016 11:50

Brytyjska telewizja Sky News ma dane osobowe tysięcy dżihadystów. Dokumenty cenne dla służb bezpieczeństwa.

Czy to zniszczy Państwo Islamskie? Karol Białkowski /Foto Gość

Pliki zostały dostarczone brytyjskiej telewizji Sky News na karcie typu Memory Stick. Abu Hamed, były dżihadysta, ukradł ją szefowi wewnętrznej służby bezpieczeństwa Państwa Islamskiego. Mężczyzna przekazał dane w Turcji.  W wywiadzie ze Stuartem Ramsayem, głównym korespondentem Sky News, powiedział, że Państwo Islamskie nie ma nic wspólnego z Islamem.  Stwierdził również, że informacje na karcie mogą zniszczyć Państwo Islamskie.

Stuart Ramsay przebrnął przez dziesiątki tysięcy dokumentów i mówi, że to „najlepsza, jaka kiedykolwiek istniała, baza informacji o Państwie Islamskim”. Podkreśla również, że dane dotyczące sponsorów bojowników są „decydujące”. Zwraca uwagę, że informacje dotyczące rekruterów, a także prawdziwe imiona bojowników były do tej pory „top secret”. Teraz mogą odegrać olbrzymią rolę w  powstrzymaniu ich przepływu do Iraku i Syrii, zapobiec atakom samobójczym na Zachodzie. A także zniszczyć całą organizację.

Dokumenty zawierają dziesiątki tysięcy nazwisk, adresów, telefonów, a także dane dotyczące przez kogo bojownicy byli rekrutowani. Formularze zawierają 23 pytania. Można się z nich dowiedzieć m.in. dokąd podróżowali przyszli terroryści.

Z dokumentów wynika, że obywatele z ponad 50 krajów, byli zobligowani do podania swoich danych osobistych, dołączając do grupy terrorystycznej.

Wiele nazwisk jest znanych, w tym raper Abdel Bary z Wielkiej Brytanii, czy zabity przez drona Junaid Hussein. Pojawiają się też zupełnie nowe nazwiska.

Generał Chip Chapman, były szef zwalczania terroryzmu w Ministerstwie Obrony, powiedział Sky News, że dokumenty mają ogromną wartość dla służb bezpieczeństwa.