Walka o lepszy świat

Jakub Szymczuk

|

GN 09/2016

publikacja 25.03.2016 00:15

– Misja to walka z burzą, ale jak człowiek nie podejmie wyzwania, to nie zmieni świata – mówi siostra Rita z misji Maggotty na Jamajce. Pojechałem zobaczyć, jak wygląda walka o lepszy świat, o której żaden przewodnik turystyczny nie wspomina.

Największym dziełem misji jest program edukacyjny. Prawie wszystkie dzieci w regionie korzystają z pomocy Największym dziełem misji jest program edukacyjny. Prawie wszystkie dzieci w regionie korzystają z pomocy
Jakub Szymczuk /FOTO GOŚĆ

Kiedy wybierałem się na Jamajkę, wyobrażałem sobie tę wyspę tak, jak opisywały ją kolorowe foldery. Słoneczne plaże, beztroskie życie i słynne „Everything’s gonna be alright” („Wszystko będzie dobrze”) Boba Marleya – legendarnego jamajskiego muzyka – w tle. Początkowo, w turystycznym kurorcie przy Montego Bay, pełnym emerytowanych Amerykanów, wszystko tak wyglądało. Po dwóch dniach wyjechałem jednak w głąb lądu, gdzie nikt nie zakłada maski dla turystów.

Wielu ludzi jeden naród

„Many people, one nation” – wielu ludzi, jeden naród – tak brzmi motto Jamajki. Naród jamajski to w większości potomkowie niewolników przywiezionych z Afryki. Wprawdzie niewolnictwo zniesiono już w roku 1834, a niepodległość Jamajka uzyskała w 1962, jednak czasy kolonializmu i niewolnictwa pozostawiły po sobie niezatarty ślad w mentalności ludzi. Jamajka była bowiem miejscem nieludzkiej „hodowli” niewolników. Biali panowie chcieli ich „wychować”, między innymi kontrolując ściśle związki między kobietami i mężczyznami. Ich celem było stworzenie człowieka bezwzględnie posłusznego, który nie byłby przywiązany nawet do rodziny. Dzisiejsza Jamajka jest więc państwem ludzi, których przodkom kiedyś odebrano dom, tożsamość, godność i człowieczeństwo.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.