Najważniejszy czasownik


ks. Artur Malina


|

GN 47/2015

Tłumaczenia Biblii na języki nowożytne nie zawsze pomagają rozpoznać obecność tego czasownika. 


Najważniejszy czasownik


W dzisiejszym czytaniu występuje on w zdaniu zapowiadającym pojawienie się Chrystusa: „Oto nadchodzi z obłokami”. Tekst ten pochodzi z 7 rozdziału Księgi Daniela, który przedstawia wizję Syna Człowieczego. W przekładzie przyjętym w liturgii czytamy: „Oto na obłokach nieba przybywa”. W tych tekstach nie ma jednak różnych terminów, ale znajduje się jeden i ten sam czasownik: „przychodzi”. Jak był on ważny dla pierwszych wierzących w Chrystusa, pokazują miejsca jego występowania w Biblii. W Apokalipsie św. Jana zdania z tym czasownikiem tworzą jakby napisy rozpoczynające oraz kończące wizje autora tej księgi. W wersecie bezpośrednio poprzedzającym dzisiejsze czytanie znajduje się pozdrowienie przyjęte do liturgii Mszy Świętej: „Łaska wam i pokój od Tego, który jest i który był, i który przychodzi”. Ten sam termin jest ostatnim czasownikiem w tej księdze, a więc również ostatnim w całej Biblii – i to dwukrotnie powtórzonym w obietnicy Jezusa i w prośbie skierowanej do Niego: „»Zaiste, przyjdę niebawem«. Amen. Przyjdź, Panie Jezu!”.



Także Ewangelie umieszczają czasownik w miejscach stanowiących ramy dla całej narracji o życiu Jezusa. Pierwszym Jego publicznym wystąpieniem jest pojawienie się nad Jordanem. W Ewangelii św. Marka czytamy: „W owym czasie przyszedł Jezus z Nazaretu w Galilei i przyjął od Jana chrzest w Jordanie”. Chrzciciel wcześniej mówi o Mesjaszu jako o przychodzącym po nim. W Ewangelii św. Jana to pojawienie się jest ukazane z jego perspektywy: „Zobaczył Jezusa, przychodzącego ku niemu”. Ewangelista trzykrotnie używa tego czasownika w opowiadaniach o ukazywaniu się Zmartwychwstałego uczniom zgromadzonym w Wieczerniku. Najbardziej znany jest początek pierwszej narracji: „Gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: »Pokój wam!«”. Kiedy roztargnione panny odchodzą zakupić oliwę do lamp, przychodzi oblubieniec. Pan, który rozdzielił sługom talenty, nie powraca, lecz przychodzi po dłuższym czasie wykonywania przez nich powierzonego im zadania. Również przychodzi Syn Człowieczy stawiający ludzi po prawej i po lewej stronie na Sąd Ostateczny. Z pierwszymi chrześcijanami możemy i mamy powtarzać: Maranatha! Przyjdź, Panie!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.