Zaryzykowałam bardzo - wstąpiłam do zakonu

s. Sylwia Pietryga

|

GN 45/2015

publikacja 07.11.2015 17:00

„Nie bój się! Idź, zrób…”

s. Sylwia Pietryga, kapucynka Najświętszego Serca Jezusa s. Sylwia Pietryga, kapucynka Najświętszego Serca Jezusa
aleksandra pietryga /foto gość

Nie wiem, osobiście nie liczyłam, ale bibliści twierdzą, że 365 razy to zdanie występuje w Biblii. Czy to przypadek, że Bóg daje je na każdy dzień roku? Po raz kolejny mówi mi dzisiaj: „Nie bój się, idź, zaryzykuj, zaufaj. Dzban mąki, czyli łaski, nie wyczerpie się”. Sześć lat temu zaryzykowałam bardzo. Wstąpiłam do zakonu, zostawiłam pracę, znajomych, swoje plany. Z wielu różnych fragmentów słowa Bożego towarzyszyło mi właśnie to: „Nie bój się”. Ciągle Pan stawia przede mną nowe zadania, czasem bardzo trudne, po ludzku przerastające mnie, ale On cierpliwie pochyla się nade mną i mówi mi do serca: „Nie lękaj się, jestem z Tobą, podołasz temu zadaniu”. Nieśmiało robię podpłomyk i zjadam go. Według obietnicy, którą daje Pan, dzban łaski i oliwa wierności nie wyczerpią się.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.