Andrzej Duda na celowniku

Piotr Legutko

|

GN 41/2015

publikacja 08.10.2015 00:15

Prezydent od początku stawiał sobie za cel wzmacnianie polskiej wspólnoty. Na razie nie ma do tego sprzyjającego klimatu. Zwłaszcza w mediach.

Z ostatniego badania opinii publicznej wynika, że 39 proc. Polaków dobrze ocenia  prezydenta Andrzeja Dudę Z ostatniego badania opinii publicznej wynika, że 39 proc. Polaków dobrze ocenia prezydenta Andrzeja Dudę
jakub szymczuk /foto gość

Andrzej Duda od momentu zaprzysiężenia przyjmowany jest entuzjastycznie, bez względu na to, czy odwiedza polską prowincję, czy emigracyjne skupiska Polonii. Tygodnik „Polityka” poświęcił nawet okładkę narodzinom swoistego „kultu Dudy”.

O owocach jego podróży zagranicznych także polityczni rywale wyrażają się ciepło. Fenomenu popularności prezydenta RP zdają się nie dostrzegać jedynie najważniejsze media. Wyczulone są za to na każdą plotkę i złośliwą publikację, która go dotyczy. Choć czas jest gorący, znajdują miejsce w serwisach, by owe publikacje nagłaśniać, brakuje natomiast w studiach telewizyjnych miejsca dla prezydenckich ministrów.

Zaczęło się 6 sierpnia. Sposób relacjonowania na kanale informacyjnym TVP całego dnia związanego z obejmowaniem urzędu przez Andrzeja Dudę zawierał już w pigułce wszystko to, z czym w kolejnych tygodniach mieliśmy do czynienia. Do recenzowania na gorąco prezydenckiego orędzia wybrano Janusza Palikota, do minimum udało się sprowadzić w obrazie i dźwięku spontaniczność, z jaką ludzie witali Andrzeja Dudę. Nie pokazano uroczystej Mszy św. inauguracyjnej, nie transmitowano na żywo przesłania abp. Stanisława Gądeckiego i abp. Wojciecha Polaka, za to wydarzeniem popołudnia uczyniono Mszę w intencji Bronisława Komorowskiego z kontrowersyjnymi przeprosinami.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.