Wzajemnie poddani

ks. Tomasz Jaklewicz


|

GN 38/2015

publikacja 17.09.2015 00:15

„Żony niechaj będą poddane swym mężom jak Panu”. To zdanie wyrwane z kontekstu drażni. Święty Paweł uczy, że mąż i żona mają być poddani Chrystusowi, a dzięki Niemu poddani wzajemnie sobie. Wielki to ideał. Jan Paweł II uważa małżeństwo za „najpierwotniejszy” sakrament. 


Wzajemnie poddani Antonio Canova: „Amor i Psyche”, marmur, 1796–1800, Luwr (Paryż)

Teologia ciała to katechetyczny projekt Jana Pawła II,
którego celem jest ukazanie piękna ludzkiej miłości, seksualności, małżeństwa. Papież wielokrotnie wraca do kilku biblijnych tekstów. W słowie Bożym szuka światła. Teologia ciała w gruncie rzeczy jest najpełniejszą, póki co, odpowiedzią Kościoła na rewolucję seksualną. Główna myśl papieskiego nauczania: „mowa ciała” kobiety i mężczyzny może i powinna być miejscem komunikowania, objawiania miłości Boga. Jesteśmy już po dwóch lekcjach.
Krótka powtórka. W pierwszej części wróciliśmy zgodnie z sugestią Pana Jezusa „do początku”. Była to próba odczytania Bożego pomysłu na męskość/kobiecość. Biblijni rodzice, Adam i Ewa, przed upadkiem, wolni od wstydu, radujący się sobą jako wzajemnym darem – to symboliczny obraz „Bożego programu”, który miał dać człowiekowi szczęście. Stało się inaczej. Najsłabszym ogniwem pierwotnego Bożego zamysłu okazała się wolność. To z powodu niej pojawił się grzech.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.