Pech Platformy Obywatelskiej

GN 25/2015

publikacja 18.06.2015 00:15

O tym, kto przynosi pecha Platformie Obywatelskiej, wpływie ujawniania kompromitujących nagrań na sytuację w Polsce oraz o jesiennym referendum z Joachimem Brudzińskim rozmawia Bogumił Łoziński.

Joachim Brudziński Joachim Brudziński
jest szefem komitetu wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości, ukończył studia na Wydziale Politologii i Nauk Społecznych Uniwersytetu Szczecińskiego w specjalności nauki polityczne. Ma 47 lat, żonę i dwie córki.
Jakub Szymczuk /Foto Gość

Bogumił Łoziński: Czy dymisje w rządzie osób związanych z aferą podsłuchową pomogą PO wyjść z kryzysu?

Joachim Brudziński: A skąd! Platforma jest w kryzysie od 10 maja, czyli od przegranej pierwszej tury wyborów prezydenckich. Potem potoczyło się już w dół. To, że bardzo emocjonalna premier Ewa Kopacz próbuje w kabaretowy sposób kreować się na konsekwentną i żelazną postać polskiej polityki, dymisjonując kilku skompromitowanych od roku ministrów, nie pomoże. Młodzi ludzie, którzy czerpią wiedzę z internetu, a nie z łamów „Gazety Wyborczej” czy ze „Szkła Kontaktowego” w TVN, mają niezły ubaw z pani premier i Platformy. Wiem, że wśród ważnych polityków PO panuje przekonanie, że decyzje E. Kopacz jeszcze bardziej kryzys w tej partii pogłębią. W polityce trzeba mieć trochę szczęścia, a premier Kopacz przyniosła Platformie pecha.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.