Asia znaczy wdzięczność

Agata Puścikowska


|

GN 10/2015

publikacja 05.03.2015 00:15

Życie z nieuleczalnie chorym dzieckiem jest drogą.
Przede wszystkim piękną, jak Asia. Bez Weronik jednak droga byłaby trudniejsza.


Renata Chruściel zachowała na pamiątkę odlewy gipsowe nóżek i rąk córki Renata Chruściel zachowała na pamiątkę odlewy gipsowe nóżek i rąk córki
Roman Koszowski /Foto Gość

Niewielkie mieszkanie w Krakowie. Renata Chruściel z uśmiechem pokazuje zdjęcia czarnowłosej dziewczynki ubranej na różowo: – To Asia, nasza różowa panienka. Chcę wszystkim powiedzieć, że życie z nią było piękne. Towarzyszenie jej było wyjątkowe. Pamiątki? Fotografie, różowy sweterek i odlewy gipsowe nóżek i rąk. Więcej nie trzeba. Asia jest w nas.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.