Tajemnica tajemnic

Marcin Jakimowicz


|

GN 09/2015

publikacja 26.02.2015 00:15

Jeżeli dotąd kojarzyli ci się jedynie z kwintesencją polskości, czyli jasnogórskim obrazem, musisz poznać tych chłopaków. paulinów Dzielą języki, kolor skóry, kontynenty, z których przybyli. Łączy ich biały habit
I... pewna tajemnica.


– Gdy zachorowałem na gruźlicę kości, czułem, że Bóg posługuje się miłością jak urządzeniem przemieniającym cierpienie w radość – opowiada brat Paweł Ayi Ayi z Kamerunu – Gdy zachorowałem na gruźlicę kości, czułem, że Bóg posługuje się miłością jak urządzeniem przemieniającym cierpienie w radość – opowiada brat Paweł Ayi Ayi z Kamerunu
Roman Koszowski /Foto Gość

Ruszyłem na krakowską Skałkę, by spotkać się z chłopakami, którzy do paulińskiego seminarium zjechali z całego świata. I zadać im najtrudniejsze pytanie pod słońcem: jak to się stało, że usłyszeli tajemniczy głos i rozeznali swe powołanie? W jaki sposób pozwolili Mu się uwieść? I dlaczego znaleźli się właśnie nad Wisłą? Dosłownie, kilkadziesiąt metrów od królowej polskich rzek. 


Otarłem się o śmierć


– Przez lata przez myśl mi nie przeszło, że będę zakonnikiem – uśmiecha się Paweł Ayi Ayi z Kamerunu. – Wszystko zaczęło się od tego, że zaczytywałem się w Piśmie Świętym. Do dziś pamiętam słowa Jeremiasza: „Uwiodłeś mnie, a ja pozwoliłem się uwieść”. To cała tajemnica. W moim życiu sprawdziły się słowa: „Marność nad marnościami, wszystko marność”. Nic nie dawało mi poczucia szczęścia. Studiowałem biologię, pracowałem w księgarni.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.