Po właściwej stronie

Andrzej Grajewski

|

GN 01/2015

publikacja 31.12.2014 00:15

O planach centroprawicy w roku wyborczym z Jarosławem Gowinem rozmawia Andrzej Grajewski

Jarosław Gowin Jarosław Gowin
jest szefem powstałej pod koniec 2013 r. partii Polska Razem oraz przewodniczącym klubu poselskiego Sprawiedliwa Polska, który zrzesza posłów Polski Razem i Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Z wykształcenia jest filozofem. Mieszka w Krakowie z żoną, trójką dzieci i wnukiem. Ma 53 lata.
Jakub Szymczuk /foto gość

Andrzej Grajewski: Brał Pan udział w marszu 13 grudnia w Warszawie?

Jarosław Gowin: Brałem udział z przekonaniem, że jestem na właściwym miejscu i po właściwej stronie, oraz w poczuciu, że było to bardzo ważne wydarzenie.

Dlatego że wybory samorządowe zostały sfałszowane?

Z całą pewnością ich wynik został wypaczony przez zastosowanie tzw. książeczki. Dowodem na to są nie tylko niewiarygodnie wysokie wyniki PSL, ale także fakt, że tam, gdzie PSL w wyborach powiatowych nie wystawiało swoich list, a na wierzchu książeczki były listy PiS, to właśnie one otrzymywały dużą liczbę głosów. Książeczka jednak nie tłumaczy wszystkiego, choć wyjaśnia, dlaczego w wyborach do sejmików tak dobry wynik miało PSL. Ale przy milionach głosów działają proste zasady statystyki. Według nich wzrost wyników PSL powinien się odbyć kosztem innych partii mniej więcej równomiernie. Tymczasem w badaniach sondażowych Ipsos precyzyjnie określił wynik Platformy i SLD, natomiast jedynym komitetem, który stracił, był PiS i zjednoczona prawica.

Na co to wskazuje?

Jest tylko jedno logiczne wyjaśnienie, że poza deformacją wywołaną wprowadzeniem książeczki miały miejsce także liczne przypadki zwykłego fałszowania wyników wyborów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.