Sztuka dobrej modlitwy

Krzysztof Łęcki

|

04.12.2014 00:15 GN 48/2014

Nie każdy, który Mi mówi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.


Sztuka dobrej modlitwy Krzysztof Łęcki Roman Koszowskii /Foto Gość

Posłuchaj Ewangelii z komentarzem. Aby pobrać lub słuchać na urządzeniach mobilnych, kliknij TUTAJ

4.12.2014 rozważa Krzysztof Łęcki

Można chyba mówić o sztuce dobrej modlitwy. Trudnej sztuce. Bo nawet jeśli umiejętność dobrej modlitwy jest darem, to dar ten domaga się dopełnienia. Nie wymaga sztuka dobrej modlitwy emfazy, krasomówstwa – w wielu przypadkach zdaje się nawet bardzo od nich odległa. Jest przecież w gruncie rzeczy modlitwa rozmową czy choćby tylko próbą rozmowy z Bogiem. Wymaga zatem skupienia, nie lubi przesady ani – zawsze przecież w ostateczności powierzchownej – ostentacji, ale cichości pokornego serca. I wreszcie ważny jest kontekst słów modlitwy – gdy jej słowa są puste, to nawet jeśli brzmią wspaniale, na niewiele się zdadzą. A jeśli nie towarzyszą im uczynki (spełnianie woli Ojca), to nie będą drogą prowadzącą do królestwa niebieskiego. Nie zdadzą się po prostu na nic.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.