Reaktor pod maską

Tomasz Rożek

|

GN 43/2014

publikacja 23.10.2014 00:15

W czasach gdy powszechnie uważano, że energia jądrowa rozwiąże wszystkie ziemskie problemy, powstawały tak szalone projekty jak samoloty, pociągi i samochody napędzane reaktorami atomowymi. Całe szczęście, że żaden z nich nie został wprowadzony w życie.

Pierwszy atomowy lotniskowiec Enterprise miał 8 reaktorów atomowych  Pierwszy atomowy lotniskowiec Enterprise miał 8 reaktorów atomowych
Douglass M. Pearlman / U.S. Navy photo

Gdy w 1942 r. wybudowano pierwszy reaktor jądrowy, nikt poza małą grupką uczonych nie zdawał sobie sprawy z tego, że właśnie rozpoczyna się energetyczna rewolucja. O ogromnej energii zaklętej w atomie świat usłyszał dopiero trzy lata później, gdy w 1945 r. Amerykanie zrzucili dwie bomby atomowe na japońskie miasta Hiroszimę i Nagasaki. Wtedy energia atomowa absolutnie nie kojarzyła się pokojowo. 8 grudnia 1953 r. prezydent USA Dwight Eisenhower wygłosił na Zgromadzeniu Ogólnym Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku przemówienie zatytułowane „Atom for Peace” („Atom dla pokoju”). Wzywał w nim, by nigdy więcej energia atomowa nie została użyta przeciw pokojowi. Proponował, aby technologie związane z pokojowym wykorzystaniem energii jądrowej były szeroko dostępne. Mówił: „Mój kraj chce tworzyć, a nie niszczyć.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.