70 tysięcy godzin

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 41/2014

publikacja 09.10.2014 00:15

Żonaci, kawalerowie, wdowcy, robotnicy, biznesmeni, z tytułami naukowymi lub bez – mężczyźni, którzy szukają swojego miejsca w Kościele.

Podczas Mszy św. w kościele bł. Karoliny Podczas Mszy św. w kościele bł. Karoliny
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Niedawno spotkali się w Tarnowie, w parafii bł. Karoliny. – Nasze rady lokalne istnieją już przy 70 parafiach w Polsce, skupiając w sumie 3,5 tysiąca mężczyzn. Pierwsze powstały w 2006 roku – mówi Andrzej Anasiak, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce. Na tarnowskie spotkanie przybyli rycerze z całej Polski. Nie wszyscy, lecz tylko ci, którzy zostali dopuszczeni do wtajemniczenia II lub III stopnia. Wyróżnia ich garnitur, ale to nie najważniejszy element stroju. Każdy z braci nosi odznakę z symbolem KFC, czyli Knight of Kolumb (Rycerze Kolumba). Na Mszę św. zakładają żółto-białą szarfę z godłem wspólnoty.

Pola do roboty

– Oprócz działań bardzo wymiernych i widocznych przechodzimy formację duchową. Co miesiąc mamy spotkania formacyjne, przynajmniej raz w roku rycerz Kolumba uczestniczy w rekolekcjach, pielgrzymce lub dniach skupienia – wyjaśnia Andrzej Anasiak. Tarnowskie spotkanie rozpoczęła Msza św., której przewodniczył bp Andrzej Jeż. Celebrują ją również kapelani rad lokalnych, należący do wspólnoty. – Jako wierni świeccy możecie wiele dobrego czynić przez wasze talenty, umiejętności, zdolności. Polem waszej ewangelizacyjnej działalności są szerokie i bardzo złożone dziedziny polityki, życia społecznego, gospodarki, kultury, nauki i sztuki, stosunków międzynarodowych i środków społecznego przekazu, do tego dochodzą miłość, rodzina, wychowanie dzieci i młodzieży, praca zawodowa i cierpienie – mówił w homilii bp Jeż.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.