WPolsce czasami można odnieść wrażenie przesytu wystawami i akademiami poświęconymi postaci św. Jana Pawła II. Cukierkowe obrazki z życia papieża, powtarzane co roku przy okazji Dnia Papieskiego, czy odsłanianie nowych pomników, nie zawsze udanych, sprawiają, że panuje pewien przesyt. Tymczasem na świecie o Janie Pawle II mówi się coraz mniej.
– Dla Polonii wielu krajów to wyzwanie, by pokazać w swoich nowych ojczyznach, że papież Polak to nie tylko kolorowe zdjęcia uśmiechniętego człowieka spotykającego się z ludźmi na całym świecie, ale głowa Kościoła, postać męża stanu, człowiek szukający dialogu i oddany całkowicie sprawom rodziny, młodzieży i wszystkim tym, którzy z różnych powodów cierpią. Z taką prośbą zwróciła się do Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Polonia kanadyjska. Poproszono nas o przygotowanie wystawy, którą będzie można pokazać w Parlamencie Federalnym Kanady oraz w różnych innych miejscach na świecie. Wiązało się to ze staraniami o wprowadzenie w Kanadzie Dnia Jana Pawła II – mówi Anna Tarnowska-Waszak, dyrektor Uniwersytetu Otwartego KUL.


Trudne zadanie



Wystawa musiała być możliwie prosta w transporcie i rozstawianiu w różnych miejscach, a jednocześnie pokazywać to, co najistotniejsze w pontyfikacie Jana Pawła II. Do tego trzeba było przygotować ją w trzech językach: angielskim, francuskim i polskim. To był warunek pokazania jej w różnych instytucjach państwowych Kanady.