Patronka budowy domu

ela

|

Gość Wrocławski 41/2014

publikacja 09.10.2014 00:15

Co roku uroczystości orędowniczki Śląska gromadzą tysiące wiernych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest ona popularna również w innych regionach świata.


– Nie wiem, jak trafiła do kościoła. Gdy przyszedłem do Rio, już tam była – mówił przed rokiem „Gościowi” ks. Jan Sobieraj, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Rio de Janeiro, w której znajduje się figura św. Jadwigi. Podkreśla, że wielokrotnie mówił Brazylijczykom o świętej z Trzebnicy – Nie wiem, jak trafiła do kościoła. Gdy przyszedłem do Rio, już tam była – mówił przed rokiem „Gościowi” ks. Jan Sobieraj, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Rio de Janeiro, w której znajduje się figura św. Jadwigi. Podkreśla, że wielokrotnie mówił Brazylijczykom o świętej z Trzebnicy
Jakub Szymczuk /Foto Gość

Choć od śmierci św. Jadwigi minęło już 8 wieków, jej pośrednictwo w modlitwie wciąż jest poszukiwane. Jak przekonuje ks. Jerzy Olszówka, salwatorianin, proboszcz parafii św. Bartłomieja i św. Jadwigi w Trzebnicy, gdzie znajduje się grób księżnej, można zauważyć, że w ostatnich latach wybucha z nową siłą. Nie dziwi duża liczba polskich pielgrzymów. Zaskakujące, że przybywa jej czcicieli w odległych zakątkach świata. – Coraz więcej pielgrzymów przyjeżdza z zagranicy, zwłaszcza z Ameryki Łacińskiej. Jest także coraz więcej próśb o jej relikwie – mówi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.