Tu rządzi muzyka!

GN 40/2014

publikacja 02.10.2014 00:15

Będą sakralne korzenie, światowe gwiazdy i blues na elegancko. O rozpoczynającym się w katowicach Rawa Blues Festival z Ireneuszem Dudkiem rozmawia Alina Świeży-Sobel

Ireneusz Dudek. Kompozytor i wokalista, gra na harmonijce ustnej, skrzypcach i gitarze. Ireneusz Dudek. Kompozytor i wokalista, gra na harmonijce ustnej, skrzypcach i gitarze.
roman koszowski /foto gość

Alina Świeży-Sobel: Co roku Rava Blues Festival ma nieco inny akcent. Jaka będzie tym razem?

Ireneusz Dudek: Jak zawsze wyjątkowa! Po raz pierwszy będzie prezentowana muzyka gospel – i to naprawdę z najwyższej półki. The Blind Boys Of Alabama to najstarszy na świecie zespół gospel, który rozpoczął swoją działalność jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku. Nie jest to, co prawda, wielki chór – przez wiele lat tworzyło go tylko czterech niewidomych śpiewaków – jednak cieszy się ogromnym uznaniem w Ameryce. Nie jest przypadkiem, że wielokrotnie nagradzany najwyższymi światowymi nagrodami (sześć Grammy, cztery Dove Award) zespół był zapraszany do Białego Domu przez trzech kolejnych prezydentów USA. W grupie występuje do dziś jeden z członków pierwszego składu!
 

Dlaczego zaprosił ich Pan właśnie teraz?

Od kilku lat The Blind Boys Of Alabama są niezwykle popularni wśród współczesnych gwiazd, śpiewają z młodymi artystami. Znani muzycy nagrywają z nimi, zapraszają ich na koncerty – i publiczność wychodzi oszołomiona nie tyle gwiazdami, ile właśnie ich występem. Oczywiście, zgodnie z tradycją Rawy Blues, zagrają w Spodku swój jedyny (!) w Polsce koncert. To dla mnie ważny moment: jako katolik cieszę się, bo nie trzeba będzie podczas tego koncertu oddzielać muzyki religijnej, sakralnej, od tego, co mnie interesuje: od rock and rolla. Okazało się, że istnieje zespół, który łączy to na jednej scenie. Sam z niecierpliwością czekam na ich występ…

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.