Większa od tsunami

Aleksandra Pietryga, ks. Paweł Łazarski, Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 32/2014

publikacja 07.08.2014 00:00

69. Pielgrzymka Rybnicka. Pani Monika pierwszego dnia skręciła kostkę. Mimo to szła dalej na własnych nogach. Dopiero ostatniego dnia pozwoliła się kawałek podwieźć. – Ale żal było jechać. Ważne i trudne intencje trzeba zanieść osobiście na sam szczyt – mówi.

 Przy wyjściu z Bytomia-Górników pielgrzymi weszli w ulewę Przy wyjściu z Bytomia-Górników pielgrzymi weszli w ulewę
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Pielgrzymom nagle przybyło siły, kiedy zobaczyli wielką tablicę z napisem: „Jasna Góra”. Czekało ich jeszcze 8 km równego marszu. Cóż to jednak znaczyło w porównaniu ze 115 km drogi w upale i ulewie, na bolących nogach! Byli też amatorzy ekstremalnych wrażeń. – W ostatnim dniu pielgrzymki idę boso – zdradza Jacek Tarasek z Wodzisławia Śl.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.