Czytelnicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Słupsku mają więcej za mniej. Taniej wypadną wizyta u fryzjera, obejrzenie spektaklu w teatrze czy usługa PKS.
Dzięki rabatom rośnie nie tylko liczba użytkowników biblioteki. Większe są też obroty partnerów słupskiej placówki
Katarzyna Kowalczyk /foto gość
Wszystko za sprawą rabatów, które otrzymują na posiadane karty biblioteczne. Słupska placówka ma już 21 partnerów, u których czytelnicy uzyskują zniżki lub mają wstęp wolny. Słynną kolekcję prac Witkacego w Muzeum Pomorza Środkowego czytelnicy z kartą obejrzą za darmo, taniej można zwiedzić Basztę Czarownic, ze zniżką kupić m.in. książki, zapiekanki, pierogi, lody i artykuły dekoracyjne do domu. Rabaty dotyczą też biletów do kina Młodzieżowego Centrum Kultury.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.