Świadectwo świętości

kb


|

Gość Wrocławski 25/2014

publikacja 19.06.2014 00:15

W Nadolicach Wielkich Floribeth Mora Díaz, cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem polskiego papieża, mówiła o łasce, której dostąpiła.

Po Mszy św. uczestnicy spotkania mieli okazję ucałować relikwie 
św. Jana Pawła II. Na zdjęciu Floribeth Mora Díaz
 Po Mszy św. uczestnicy spotkania mieli okazję ucałować relikwie 
św. Jana Pawła II. Na zdjęciu Floribeth Mora Díaz

Karol Białkowski /GN

Kostarykanka przebywała w Polsce od początku maja. Jej wizyta w naszym kraju była podyktowana chęcią poznania miejsc związanych ze św. Janem Pawłem II i potrzebą mówienia o jego wielkiej mocy wstawienniczej. Przypadek cudownego uzdrowienia z choroby, która wedle ocen lekarzy miała zakończyć się śmiercią, został wzięty pod uwagę podczas procesu kanonizacyjnego. Do cudu doszło w dniu beatyfikacji Jana Pa-
wła II. – Wszystko było objęte tajemnicą. Dopiero papież Franciszek, podpisując dekret wyznaczający dzień kanonizacji, zdjął ze mnie obowiązek milczenia i pozwolił dzielić się świadectwem – mówiła pani Díaz. Przyznała, że proces stwierdzający prawdziwość cudu był długi i wymagał wielokrotnego przechodzenia badań lekarskich. Upublicznienie informacji o uzdrowieniu spowodowała ogromne zainteresowanie jej osobą. – Dziennikarze szukali newsa, a ja chciałam wykorzystać radio i telewizję do tego, by mówić o wielkiej dobroci Boga. Bo ja nie jestem ważna. Najważniejszy jest Pan Bóg i to, co On czyni dla nas – przekonywała.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.