Oblicza kapłańskiego... zawodu

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 25/2014

publikacja 19.06.2014 00:00

Mówienie o zawodzie księdza brzmi jakoś nieswojo i zwiastuje raczej kłopoty. O wiele lepiej brzmi „powołanie”.

 – Modlimy się tu dzisiaj o naszą świętość i prosimy Boga, abyśmy umieli się z niej ucieszyć i nią się dzielić. Święty kapłan jest dla świata jak cenna perła – mówił w homilii abp Andrzej Dzięga ze Szczecina – Modlimy się tu dzisiaj o naszą świętość i prosimy Boga, abyśmy umieli się z niej ucieszyć i nią się dzielić. Święty kapłan jest dla świata jak cenna perła – mówił w homilii abp Andrzej Dzięga ze Szczecina
ks. Wojciech Parfianowicz /GN

Ponad 150 księży przyjechało 14 czerwca do Skrzatusza, aby modlić się o umocnienie właśnie w powołaniu. – Maryjo, chcemy Ci powierzyć tych z nas, którzy trwają wiernie i ofiarnie, których głoszenie Ewangelii kosztuje sporo trudu, którzy czegoś chcą. Ale chcemy Ci też powierzyć tych, którzy są bliżsi postawie najemnika, dla których bycie księdzem to tylko zawód, tych, którzy Cię zdradzają. Chcemy Ci powierzyć wszystkich, bez wyjątku – modlił się bp Edward Dajczak na rozpoczęcie pielgrzymki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.