Żeby rodzic był przy dziecku

GN 23/2014

publikacja 05.06.2014 00:00

Już ponad 120 tys. osób korzysta z urlopu rodzicielskiego, który daje pół roku dodatkowej płatnej opieki nad dzieckiem. Niestety nadal niewielu panów wykorzystuje urlop ojcowski, a przecież warto mieć kolejne dwa tygodnie dla swojego potomka.

Żeby rodzic był przy dziecku Roman Koszowski /GN Kontroluj na bieżąco swoje konto w ZUS – szczegóły na pue.zus.pl

Tylko w marcu z półrocznego urlopu rodzicielskiego korzystało ponad 120 tys. rodziców, z czego mamy stanowią ponad 98 proc. Niestety panowie, z różnych przyczyn, zarówno z urlopu rodzicielskiego, jak i z przeznaczonego specjalnie dla nich urlopu ojcowskiego niezbyt chętnie korzystają. W marcu tylko 13 tys. mężczyzn skorzystało z dwóch tygodni płatnej opieki na dziecko. Warto więc wytłumaczyć panom, ale i przypomnieć paniom, do czego mają prawo jako ubezpieczeni. A uprawnień tych jest coraz więcej.

Macierzyński i dodatkowy… macierzyński
Standardowo każdej ubezpieczonej matce, która urodzi bądź przyjmie na wychowanie dziecko do 7. roku życia (lub do 10. roku – w sytuacji gdy ma ono odroczony obowiązek szkolny), przysługuje 20 tygodni urlopu i zasiłku macierzyńskiego. W przypadku urodzenia bliźniąt jest to już 31 tygodni. Każde kolejne urodzone dziecko przy jednym porodzie wydłuża zasiłek macierzyński o dwa tygodnie, aż do 37 tygodni – jeśli jest to pięcioro i więcej dzieci. Co bardzo istotne, a z czego nie wszyscy rodzice zdają sobie sprawę, kobieta ma obowiązek wykorzystać 14 pierwszych tygodni z przysługującego jej całego okresu zasiłkowego. Jednak gdy ogranicza się tylko do tych 14 tygodni, pozostałą część urlopu musi wziąć na siebie ojciec dziecka. Oboje rodzice − ojciec w przypadku rezygnacji matki − mogą skorzystać także z dodatkowego urlopu i zasiłku macierzyńskiego. Od czerwca zeszłego roku został on wydłużony o dwa tygodnie i obecnie wynosi sześć tygodni w przypadku urodzenia lub przyjęcia na wychowanie jednego dziecka, bądź osiem tygodni – gdy dzieci jest więcej.

Rodzicielski dla obojga rodziców
Po wykorzystaniu pełnych sześciu lub ośmiu tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego, zarówno matka, jak i ojciec dziecka mają prawo do aż 26-tygodniowego urlopu rodzicielskiego. Z urlopu można skorzystać od razu w całości bądź w trzech transzach, z których każda nie może być krótsza niż 8 tygodni. Należy pamiętać, że urlop rodzicielski może wykorzystać w całości tylko matka dziecka, tylko ojciec lub oboje rodzice. Z tej ostatniej opcji można skorzystać na dwa sposoby − rodzice mogą się na urlopie zmieniać, bądź wziąć go równocześnie (ważne, żeby nie przekroczyć wspólnie 26 tygodni). O tym, jak dzielimy się urlopem rodzicielskim ze współmałżonkiem, należy – co oczywiste – poinformować swojego pracodawcę, by miał świadomość, jaki wymiar tej dodatkowej opieki nad potomkiem może nam przyznać.

A na jak wysokie świadczenie możemy liczyć za czas urlopu rodzicielskiego? Zależy to od tego, kiedy na ten urlop się zdecydujemy. Jeżeli decyzję podejmiemy, składając wniosek o zasiłek macierzyński, to za całość okresu macierzyńskiego i rodzicielskiego przysługuje nam świadczenie w wysokości 80 proc. naszego średniego wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy. Jeżeli natomiast wniosek o urlop rodzicielski zostanie złożony pod koniec zasiłku macierzyńskiego, to za urlop macierzyński należy się świadczenie w wysokości 100 proc. średniej pensji z ostatniego roku, a za czas urlopu rodzicielskiego – 60 proc. W przypadku gdy decydujemy się wyłącznie na urlop macierzyński, to przez cały czas jego trwania również otrzymujemy 100 proc. wynagrodzenia.

Tylko dla ojców
Obok części zasiłku macierzyńskiego, z którego mogą skorzystać zamiast matki dziecka, i obok urlopu rodzicielskiego panowie mają też do dyspozycji świadczenie, które należy się tylko im, tj. dwa tygodnie urlopu ojcowskiego. Za 14 dni spędzonych z synem lub córką otrzymują 100 proc. swojego średniego wynagrodzenia z ostatniego roku. Warto więc, nie tracąc nic finansowo, spędzić choć trochę czasu z potomkiem. Z urlopu i zasiłku ojcowskiego można skorzystać w ciągu roku od urodzenia dziecka lub przyjęcia go na wychowanie. Wystarczy złożyć wniosek u pracodawcy wraz z odpisem aktu urodzenia dziecka.
Skorzystanie ze wszystkich możliwości, jakie przewiduje system ubezpieczeń społecznych w przypadku przyjścia dziecka na świat lub przyjęcia go na wychowanie, daje ubezpieczonym rodzicom rok spokojnego rodzicielstwa (w przypadku jednego dziecka). Biorąc pod uwagę, że pierwszy rok w życiu malucha jest najistotniejszy dla jego rozwoju, warto skorzystać z pełni praw, jakie nam przysługują. Warto, żeby z tej pełni praw korzystali również ojcowie.•

Tekst informacyjny powstał przy współpracy z ZUS.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

TAGI: