Z gdańskiej półki

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 21/2014

publikacja 22.05.2014 00:00

– Mówi się, że nie należy oceniać książki po okładce. Jednak bardzo często zewnętrzna część danego dzieła jest równie ciekawa, co jego wnętrze – podkreśla dr Maria Otto z Pracowni Starych Druków.

Niektóre książki to prawdziwe elegantki... Niektóre książki to prawdziwe elegantki...
Jan Hlebowicz /GN

Biblioteka Gdańska PAN skrywa wiele skarbów. W jej zbiorach znajdują się unikatowe w skali Europy XV-wieczne inkunabuły i stare druki liczące niekiedy nawet 500 lat, a największą chlubą jest komplet dzieł Jana Heweliusza, wybitnego astronoma. Mało kto wie, że powstanie biblioteki gdańszczanie zawdzięczają statkowi, który... zatonął.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.